W 2022 roku z wielką radością dowiedziałam się o ciąży mojej macochy Sophii. Sophia, nauczycielka malarstwa z naturalnym zamiłowaniem do dzieci, była ważną częścią mojego życia odkąd wyszła za mąż za mojego tatę, gdy miałam 10 lat. Chociaż moi rodzice rozwiedli się 4 lata wcześniej, marzyłam o ich ponownym spotkaniu.
Cierpliwość i życzliwość Sophii pomogły mi przystosować się do nowej dynamiki naszej rodziny. Razem z Sophią dzieliłyśmy mnóstwo aktywności, robiąc zakupy, gotując i oglądając filmy. Nauczyła mnie nawet prowadzić samochód, na co moja mama, zapracowana chirurg, nie miała czasu. Pomimo napiętego grafiku mamy, bardzo mnie kochała i skupiała się na przygotowaniu mnie do przyszłości, na przykład poprzez aplikacje na studia i doradztwo zawodowe.
Miałem szczęście, że mam czworo wspierających rodziców, z których każdy w wyjątkowy sposób przyczyniał się do mojego wychowania. Jednak wszystko zmieniło się w 2023 roku, podczas pierwszych lockdownów związanych z epidemią CO2. Planowane rozwiązanie miało być krótkoterminowe ze względu na intensywne dyżury mojej matki w szpitalu i ryzyko narażenia na kontakt z wirusem. Zacząłem mieszkać na stałe z tatą i Sophią. Początkowo lockdown wydawał się wręcz przygodą. Szkoły były zamknięte.
Sophia wróciła z pracy i zajęłyśmy się różnymi aktywnościami, które nas zbliżały, takimi jak pieczenie ciast i zakładanie ogródka warzywnego. Jednak około czwartego miesiąca ciąży zachowanie Sophii uległo drastycznej zmianie. Ciepły, żartobliwy nastrój osłabł, gdy zaczęła się wściekać z powodu błahych spraw.
Yo Make również polubił
„Zupa Spalająca Tłuszcz: Szybka i Skuteczna Pomoc w Procesie Odchudzania”
„Brioszka z Kremem i Rodzynkami: Przepis na Kruche Ciasto Pełne Smaku”
Ciasto malinowy całus
5 ostrzegawczych objawów raka pęcherza moczowego