Złożyła papiery rozwodowe zaraz po porodzie, ale wybrała niewłaściwą kobietę, którą zlekceważyła – Page 4 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Złożyła papiery rozwodowe zaraz po porodzie, ale wybrała niewłaściwą kobietę, którą zlekceważyła

„Witaj, Beatrice” – powiedziała. „Mam nadzieję, że otrzymałaś zawiadomienie o zajęciu nieruchomości, które ci wysłałam. Zakładam, że cieszysz się ostatnimi trzydziestoma dniami w rezydencji”.

„Kłamałeś…” – wyjąkała Beatrice. „Wprowadziłeś nas w błąd. Zachowywałeś się, jakbyś nic nie miał. Udawałeś biednego sierotę”.

„Nie kłamałam” – powiedziała spokojnie Evelyn, podchodząc bliżej, tak by tylko rodzina mogła ją usłyszeć. „Mówiłam ci, że nie mam rodziny. To prawda. Moi rodzice nie żyją. Mówiłam ci, że chcę prostego życia. To też prawda. Ale ty nie chciałeś prostego życia. Chciałeś bogactwa. Traktowałeś mnie, jakbym nie miała żadnej wartości, bo myślałeś, że nic nie mam”.

Pochyliła się, a jej głos brzmiał jak szept stali.

„Chciałaś fortuny, Beatrice. Teraz masz moją pełną uwagę. Zapewniam cię, że jestem o wiele droższa jako wróg niż kiedykolwiek byłam jako synowa”.

„Ricky, zrób coś!” krzyknęła Sophia, zdając sobie sprawę, że światło reflektorów ucieka. „Ona kłamie. Jest tylko baristką”.

Pan Kensington uciszył córkę spojrzeniem. Podszedł do Evelyn i wyciągnął rękę, ignorując potencjalnego zięcia.

„Pani Sterling, nie miałem pojęcia” – powiedział. „Od miesięcy próbuję umówić się na spotkanie z pani zespołem ds. zakupów w sprawie mojej floty logistycznej”.

Evelyn krótko uścisnęła mu dłoń.

„Możemy porozmawiać, panie Kensington” – powiedziała. „Ale generalnie nie robię interesów z rodzinami, które mają powiązania z Thorntonami. Ich nawyki finansowe są… niepokojące”.

Pan Kensington cofnął rękę, jakby się poparzył.

„Naprawdę?” zapytał cicho.

„Czekaj” – powiedział Richard, robiąc krok naprzód z desperacją w oczach. „Eve, proszę. Możemy o tym porozmawiać. Jesteśmy małżeństwem. To dziecko, Leo, to mój syn. Jesteśmy rodziną”.

Evelyn się roześmiała. To był mroczny, głuchy dźwięk.

„Rodzina?” powtórzyła. „Stałeś bezczynnie i patrzyłeś, jak twoja matka wręcza mi papiery rozwodowe, kiedy jeszcze leżałam w szpitalnym łóżku. Nie możesz teraz twierdzić, że jesteś rodziną, skoro znasz mój majątek”.

Zwróciła się do Sebastiana.

„Nudzę się” – powiedziała. „To przyjęcie nie w moim stylu. Chodźmy obejrzeć piwniczkę z winami”.

Gdy Evelyn odeszła, w pokoju rozległy się szepty. Przyjęcie zaręczynowe praktycznie dobiegło końca. Pan Kensington rozmawiał już przez telefon, prawdopodobnie anulując fuzję.

Beatrice stała pośród rozbitego szkła swojego życia, patrząc, jak kobieta, którą odrzuciła, odchodzi ze wszystkim, czego kiedykolwiek pragnęła.

Ale Beatrice Thornton była zwierzęciem przypartym do muru.

A zwierzęta przyparte do muru czasami oddają ciosy.

Część szósta – Sala sądowa

Poniedziałkowy poranek przyniósł do Nowego Jorku szare, mżące niebo. W budynku sądu rodzinnego panowała ciężka atmosfera.

Beatrice zagrała ostatnią kartę – a przynajmniej tak jej się zdawało. W weekend, napędzana upokorzeniem i wściekłością, złożyła wniosek o przyznanie pełnej opieki nad Leo.

W jej oświadczeniu pod przysięgą utrzymywała, że ​​Evelyn była niestabilna, bezdomna i udawała kogoś, kim nie była, aby trzymać dziecko z dala od jego „prawdziwej” rodziny.

To było rozpaczliwe kłamstwo.

Ale Beatrice zatrudniła Arthura Fincha, jednego z najbardziej agresywnych adwokatów rozwodowych w stanie. Finch był znany jako rekin. Nie zależało mu na całej historii. Zależało mu na wygranej.

Evelyn siedziała przy stole oskarżonego. Dziś nie miała na sobie czerwonej sukni. Miała na sobie ponury, granatowy kostium, wyglądając jak zatroskana matka.

Obok niej siedział nie Sebastian, ale kobieta o imieniu Eleanor Vance, siostra Sebastiana i jedna z najlepszych specjalistek w zakresie prawa rodzinnego w kraju.

Richard siedział po drugiej stronie sali sądowej, wyglądając jak mężczyzna zmierzający do ogłoszenia wyroku. Nie patrzył Evelyn w oczy. Beatrice siedziała za nim, z twarzą zastygłą w zimnym wyrazie determinacji.

„Wszyscy wstańcie” – zawołał strażnik.

Sędzia Loretta Barnes weszła na salę sądową. Była to kobieta, która nie owijała w bawełnę i widziała na swojej sali sądowej mnóstwo kłamstw.

Usiadła, poprawiła okulary i spojrzała na wysoki stos papierów.

„Jesteśmy tu z pilnym wnioskiem dotyczącym niemowlęcia, Leo Thornton” – powiedział sędzia Barnes. „Panie Finch, reprezentuje pan ojca. Twierdzi pan, że matka jest niezdolna do opieki”.

„Jesteśmy, Wysoki Sądzie” – powiedział Finch, wstając i zapinając marynarkę. „Matka, Evelyn Sterling – czy jakkolwiek się dzisiaj nazywa – nie ma stałego adresu. Opuściła szpital wbrew zaleceniom lekarza zaledwie kilka godzin po porodzie. Nie ma pracy. Moi klienci, Thorntonowie, to wpływowa, stabilna amerykańska rodzina, która ma środki, by utrzymać dziecko. Uważamy, że dziecku grozi bezpośrednie zaniedbanie”.

Sędzia Barnes zwrócił się do Evelyn.

„Pani Vance” – powiedziała – „czy pani klientka chce odpowiedzieć?”

Eleanor spokojnie wstała.

„Tak, Wysoki Sądzie” – powiedziała. „Te zarzuty są nie tylko fałszywe, ale i głęboko mylące. Pani Sterling opuściła szpital, ponieważ babcia dziecka zmusiła ją do tego natychmiast po porodzie”.

„Sprzeciw” – warknął Finch. „Słyszałem”.

„Mam rejestry bezpieczeństwa szpitala, Wysoki Sądzie” – odparła Eleanor, przesuwając dokument w stronę komornika. „A co do twierdzenia, że ​​pani Sterling nie ma stałego miejsca zamieszkania…”

Beatrice pochyliła się do przodu i zaczęła szeptać coś gorączkowo do Fincha.

„Zatrzymała się w hotelu” – syknęła Beatrice. „Przesuńmy ten wątek niestabilności. Sędziowie nie lubią hoteli”.

Finch skinął głową.

„Wysoki Sądzie, życie na walizkach w hotelu to raczej nie jest stabilne środowisko dla noworodka” – powiedział Finch. „Thorntonowie mają dużą posiadłość z wydzielonym pokojem dziecięcym. Wybór wydaje się oczywisty”.

Sędzia Barnes spojrzał na Evelyn.

„Pani Sterling, gdzie obecnie pani mieszka?” zapytała.

Evelyn wstała.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Miękkie ciasto jogurtowo-cytrynowe: deser, który rozpływa się w ustach

Przygotowanie: Oddziel żółtka od białek. Żółtka wymieszaj z jogurtem i mąką. Następnie dodaj skrobię, skórkę i sok z cytryny. Białka ...

Świetny Przepis dla Całej Rodziny! – Ciesz się tym przepisem na pyszną pieczeń rabusia

Przygotowanie: 1. Przygotowanie mięsa: Zacznij od nacięcia karkówki od góry w odległości około 2–3 cm, tak aby poszczególne plastry pozostały ...

🍎 Kruche ciasto z jabłkami (tradycyjny przepis babci)

🥣 Przygotowanie: Zagnieć kruche ciasto:Mąkę przesiej z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem. Dodaj pokrojone w kostkę zimne masło i ...

Leave a Comment