Zastraszający chłopak wylewa kawę na nowego czarnoskórego ucznia — a potem dowiaduje się, że jest mistrzem taekwondo. – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Zastraszający chłopak wylewa kawę na nowego czarnoskórego ucznia — a potem dowiaduje się, że jest mistrzem taekwondo.

Pierwszy tydzień nauki w liceum Jefferson High był zawsze pełen chaosu. Nowe twarze wtapiały się w stare grupki, nauczyciele starali się egzekwować zasady, a stołówka stała się teatrem niewypowiedzianych hierarchii. Wśród nowo przybyłych był Marcus Reed , uczeń z Atlanty, który przeniósł się do innej klasy. Marcus był wysoki, szczupły i cichy – jego ciemne oczy były spostrzegawcze, ale skromne. Dla większości wyglądał jak każdy inny uczeń próbujący przetrwać w nowym środowisku. Ale Marcus miał w sobie coś niewidzialnego – lata dyscypliny zdobyte na matach w rodzinnej akademii taekwondo.

Gry rodzinne
Niestety, liceum Jefferson High miało swoją własną dominującą postać: Bradleya Millera , samozwańczego króla szkolnej stołówki. Bradley doskonale radził sobie z zastraszaniem. Wspierany przez przyjaciół, rzadko przegapił okazję, by upokorzyć kogoś słabszego. Kiedy Marcus po raz pierwszy wszedł do stołówki z tacą, Bradley natychmiast to zauważył.

„Nowy dzieciak” – mruknął Bradley, uśmiechając się złośliwie do swojej ekipy. „Zobaczmy, jaki jest twardy”.

Marcus siedział cicho przy pustym stole, rozpakowując kanapkę, którą zrobiła mu mama. Bradley dumnie podszedł z mrożoną kawą w dłoni. W sali zapadła cisza, uczniowie wyczuwali, że zaraz rozpocznie się przedstawienie.

„Hej, nowicjuszu” – powiedział głośno Bradley, zwracając na siebie uwagę. „Nie siadaj tu. To moje miejsce”.

Marcus spojrzał spokojnie w górę. „To tylko stolik. Jest mnóstwo innych.”

Odpowiedź nie była agresywna, ale wystarczyła, by urazić dumę Bradleya. Przysunął się bliżej, szyderczo się uśmiechając. „Masz cięty język jak na kogoś, kto nie zna zasad”.

Potem, z uśmiechem, Bradley przechylił kubek i wylał zawartość na głowę Marcusa. Zimna kawa przesiąkła koszulę Marcusa, kapała na podłogę. Śmiech rozległ się po stołówce. Bradley uniósł ręce jak zwycięski bokser, rozkoszując się udawanymi wiwatami.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Domowe marynowane czerwone cebule

Chcesz dodać odrobinę pikanterii i świeżości swoim potrawom? Domowe marynowane czerwone cebule to idealne rozwiązanie! Dzięki swojemu żywemu kolorowi, delikatnie ...

Deser w 5 minut: Bez piekarnika i drożdży – wystarczy mąka i gorąca woda!

Składniki: 1 szklanka mąki pszennej ½ szklanki gorącej wody 2 łyżki cukru pudru 1 łyżeczka oleju roślinnego Szczypta soli Opcjonalnie: ...

Mojito Coco Rose : Tropikalny i Elegancki Akcent

🌸 Mojito Coco Rose : Tropikalny i Elegancki Akcent 🥥🍹 Przepis : Prawdziwa Rozkosz Orzeźwiający i kolorowy koktajl, idealny na ...

Żona dzwoni do męża.

W – „Świetnie! Ale zanim się rozłączymy, coś jeszcze…” H – „Co?” W – „Może się wydawać, że to dużo, ...

Leave a Comment