„Wezmę pięć mercedesów” – powiedział obdarty mężczyzna. Wszyscy wybuchnęli śmiechem i kpili z niego – aż w końcu zdali sobie sprawę ze swojego błędu. Ale wtedy było już za późno. – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

„Wezmę pięć mercedesów” – powiedział obdarty mężczyzna. Wszyscy wybuchnęli śmiechem i kpili z niego – aż w końcu zdali sobie sprawę ze swojego błędu. Ale wtedy było już za późno.

„Wezmę pięć ciężarówek Mercedes” – powiedział obdarty mężczyzna. Wszyscy się roześmiali. To był poważny błąd, bo Lucas Ferrer wybuchnął śmiechem tak głośnym, że wszyscy w salonie odwrócili się, żeby spojrzeć. Żaden z trzech sprzedawców nie przypuszczał, że ten niepozorny staruszek bez wahania sfinalizuje największą transakcję miesiąca.

66-letni Don Félix Navarro, w swojej znoszonej kurtce i starym plecaku przewieszonym przez ramię, niósł w portfelu coś, czego nikt z tej trójki nigdy by się nie spodziewał. A to, co miało się wydarzyć w ciągu najbliższych trzydziestu minut, miało dowieść, że ocenianie po pozorach może mieć wysoką cenę.

Tylko w celach ilustracyjnych
Don Félix, w zakurzonych butach i z rozczochranymi siwymi włosami, powoli kroczył między tymi imponującymi maszynami. Lucas pierwszy zauważył jego wejście.

Wymienił drwiące spojrzenie z Héctorem Beltránem, 45-letnim starszym sprzedawcą, przeglądającym dokumenty przy biurku. Héctor uniósł brew i uśmiechnął się ironicznie. Obaj rozpoznali ten typ – ciekawskich marzycieli, którzy przychodzą tylko po to, by podziwiać to, na co nigdy nie będzie ich stać.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Leave a Comment