Sala sądowa została wznowiona po godzinnej przerwie, choć dla wielu była to jak dzień. Zebrali się reporterzy. Harlow – właściciel sklepu – siedział teraz sztywny i blady. Prokurator unikał kontaktu wzrokowego ze wszystkimi. A Darius, wciąż z kajdankami na rękach, czekał z cichą desperacją, którą mógł zrozumieć tylko ojciec walczący o swoje dziecko.
Sędzia Callaghan wrócił – tym razem nie na wózku inwalidzkim, ale na stojąco, podparty o ławkę za sobą. W sali zapadła cisza.
„Sąd zapoznał się z dowodami przedstawionymi zarówno przez oskarżenie, jak i obronę” – zaczął spokojnym głosem. „Pierwotna sprawa przeciwko panu Moore’owi w dużej mierze opierała się na dokumentacji i zeznaniach świadków, pana Martina Harlowa i jego współpracowników”.
Zatrzymał się, pozwalając, by ciężar jego słów opadł.
„Jednak nowo złożone dowody ujawniają nieścisłości w podpisach, niewyjaśnione przelewy finansowe i wcześniej zamknięte śledztwo w sprawie oszustwa z udziałem pana Harlowa”. Jego wzrok gwałtownie przesunął się w stronę właściciela firmy, który teraz siedział drżąc.
W pokoju zapanował niespokojny ruch.


Yo Make również polubił
Oto jak mieć piękne i kolorowe pelargonie, które upiększą Twój ogród
Z wiekiem nasze nogi często tracą siłę – odkryj 3 naturalne napoje, które pomogą Ci zachować siłę i stabilność
Jaki jest sens wsypywania soli pod łóżko?
Szybka utrata wagi: babcina rada na szybką i zdrową utratę wagi!