Wszyscy w londyńskim elitarnym kręgu zazdrościli Williamowi Hayesowi – miliarderowi, który dorobił się fortuny sam, po pięćdziesiątce, i który zbudował ją od podstaw. Był właścicielem kilku firm, mieszkał w rezydencji przy Kensington Lane i niedawno ożenił się ponownie z oszałamiającą kobietą, młodszą od niego o prawie dwadzieścia lat – Claudią Spencer , uroczą wdową po dyplomacie.
Dla osób z zewnątrz wyglądali jak wymarzona para. Ale w rezydencji Hayesów coś mroczniejszego się kłębiło.
Dwa miesiące po ślubie William zaczął chorować. Zaczęło się od skurczów żołądka i zmęczenia. Wkrótce zrobił się słaby, miał zawroty głowy i ledwo mógł uczestniczyć w posiedzeniach zarządu. Za każdym razem działo się to tuż po kolacji – posiłku, który Claudia uparcie gotowała sama.
Lekarze przeprowadzili niezliczone badania. Nic nie znaleźli. Jego najbliższy asystent zasugerował stres. Claudia powiedziała wszystkim, że jej mąż ma „wrażliwy żołądek”.
Ale Angela Brooks , cicha, czarnoskóra gospodyni, która pracowała dla Williama od lat, nie wierzyła, że to stres. Znała pana Hayesa jeszcze przed ślubem – silnego, zdyscyplinowanego, który nigdy w życiu nie chorował.
Pewnego wieczoru, zmywając naczynia, Angela zauważyła coś dziwnego. Claudia zostawiła na blacie mały, otwarty słoik – w środku znajdował się drobny, biały proszek. Kiedy Angela podeszła bliżej, wyczuła delikatny chemiczny zapach. Chwilę później zobaczyła, jak Claudia wsypuje ten sam proszek do zupy Williama.
Serce waliło jej jak młotem. Nie chciała w to uwierzyć. Ale kiedy William znów upadł tej nocy, trzymając się za brzuch, Angela wiedziała, że musi działać.
Następnego dnia potajemnie zainstalowała telefon przy oknie w kuchni i nagrała to, co widziała: Claudia mieszała proszek z jego jedzeniem, po czym odebrała telefon i szepnęła: „Wkrótce będę jedyną osobą podpisującą te czeki”.
Ręce Angeli drżały, gdy przeglądała nagranie. Tej nocy podeszła do Williama na osobności w jego gabinecie.
„Proszę pana” – powiedziała cicho, ale stanowczo – „muszę panu coś pokazać. Proszę, niech się pan nie złości, niech pan tylko patrzy”.


Yo Make również polubił
Czosnek, pomidory i ogórki szybko rosną domowy sposób na skuteczne nawożenie
Lekarze ujawnili grupę krwi o najniższym ryzyku zachorowania na raka
Chipsy z serem wiejskim do mikrofalówki
Krem Nivea i maska ze skrobi kukurydzianej odmładzają skórę o 15 lat