Połowa czerwca w Soczi, rozkoszując się idealną temperaturą wody – ciepłą, ale nie za ciepłą, z delikatnymi falami. Andriej leżał swobodnie pod parasolem, obserwując Vikę relaksującą się w falach. Jej opalone ciało igrało w świetle, przyciągając ciekawskie spojrzenia otaczających ją osób.
„Chodź tu!” zawołała, machając ręką. „Woda jest naprawdę piękna!”
„O czym myślisz?” zapytała Vika, podpływając bliżej i zarzucając mu ręce na szyję. „Proszę, nie mów mi, że chodzi o pracę”.
Tylko dla przypomnienia
— Nie, po prostu… — Andriej zawahał się. — „Zapomniałem wysłać raport przed wyjściem”.
„Kłamca” – Vika uśmiechnęła się, całując go lekko w policzek. „Myślisz o swojej żonie, prawda?”
Andriej zmarszczył brwi.
— Uzgodniliśmy, że nie będziemy tutaj omawiać tego tematu.
„Dobra, dobra” – powiedziała Vika, mediując. „Może popłyniemy do boi?”
Tego wieczoru zjedli kolację w hotelowej restauracji z widokiem na morze. Vika miała na sobie nową sukienkę, którą kupiła wcześniej tego dnia w butiku na nabrzeżu. Andriej patrzył, jak zachód słońca opala jej skórę i myślał, że wygląda pięknie. Ale coś wciąż go dręczyło.
„Idziemy jutro w góry?” – zapytała Vika, upijając łyk wina. „Chcę zrobić kilka ładnych zdjęć do mediów społecznościowych”.
„Oczywiście” – skinął głową Andriej. „Zaraz kupimy jakieś pamiątki”.
Yo Make również polubił
DROŻDŻOWE WIANUSZKI Z TWAROGIEM
Stary Lek Lekarza: Mleko Migdałowe Z Goździkami Pomaga Na 15 Problemów Zdrowotnych W Krótkim Czasie
Horoskop 2025 : Dobra czy zła fortuna, co przyniesie nadchodzący rok?
Ma tatuaże, kolczyki i paznokcie jak szpony. Właśnie uciszyła internetowych napinaczy