Bezdomny mężczyzna w podartych ubraniach wszedł na wesele: obrzydzenie wypełniło salę, dopóki nie wziął mikrofonu i nie przemówił…
Ceremonia była idealna: sala skąpana w ciepłym świetle, w powietrzu unosił się zapach kwiatów, wokół rozbrzmiewał śmiech. Panna młoda lśniła w białej sukni, pan młody promieniał obok niej, a tłum bił brawo przy spokojnej muzyce. Wszystko przebiegło perfekcyjnie.
Wtedy drzwi skrzypnęły i otworzyły się. Zatoczył się mężczyzna w brudnym i podartym ubraniu, z potarganymi włosami i zmęczoną twarzą. Wydawał się boleśnie nie na miejscu. Goście zesztywnieli na swoich miejscach, wymieniając niespokojne spojrzenia. Niektóre kobiety odsunęły krzesła, mężczyźni zmarszczyli brwi.
„Kto go wpuścił?” – mruknął ktoś.
„Co on tu robi?”
Pan młody zacisnął szczękę, w jego oczach błysnęła irytacja. Panna młoda zamarła.
Ale nieznajomy podszedł bliżej, ignorując osądzające spojrzenia, i poprosił zespół o mikrofon. Zapadła cisza. Wszyscy przypuszczali, że zaraz będzie żebrał o pieniądze.
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
Problemy z górną częścią pleców: co oznaczają
Nie wyrzucaj już przeterminowanych jogurtów
Słabe spłukiwanie toalety i brak ssania? Oto wskazówka, która pomoże Ci uniknąć marnowania pieniędzy na wezwanie hydraulika
Eliksir z 3 składników, który może oczyścić śluz z płuc i wzmocnić układ odpornościowy