List, który wysłała moja córka
Kiedy powiedziałam rodzicom, że mam raka, powiedzieli, że są zbyt zajęci. „Jesteśmy na ślubie twojego kuzyna, możemy porozmawiać później?” – powiedziała moja mama, kiedy stałam na parkingu szpitalnym, a diagnoza była zimnym, ciężkim ciężarem w mojej dłoni. Przeszłam chemioterapię sama, a moja siedmioletnia córka, Isla, trzymała mnie za rękę podczas każdej wizyty. Kilka miesięcy później rodzice napisali do mnie z pytaniem, czy mogłabym pomóc opłacić miesiąc miodowy mojej kuzynki. Nie odpowiedziałam. Ale Isla zrobiła coś, czego się nie spodziewałam. Wysłała im list od mojego lekarza. Kiedy go przeczytali, ich ręce zaczęły się trząść, a świat, który tak pieczołowicie zbudowali wokół własnego komfortu, zaczął się rozpadać.
Rozdział 1: Inny rodzaj zmęczenia
Zanim wszystko się rozpadło, moje życie było spokojne i przewidywalne. Pracowałam jako pielęgniarka w małej klinice w Portland. Mój dzień zaczynał się o szóstej, od przygotowania śniadania dla mojej córki Isli, a potem jechałam rowerem do pracy w chłodnym, mglistym świetle poranka. Spędzałam dni mierząc ciśnienie, uspokajając zestresowanych pacjentów i trzymając za rękę, gdy opowiadali o trudnych sprawach. Uwielbiałam swoją pracę. Dawała mi poczucie, że jestem ważna.
Isla ma siedem lat. Jest ciekawa wszystkiego, kocha żaby, nienawidzi skarpetek i kiedyś powiedziała mi, że chce zostać naukowcem, który wynalazłby kolor, którego nikt wcześniej nie widział. Jest też jedyną osobą na świecie, która potrafi rozpoznać, kiedy kłamię, po prostu na mnie patrząc. Poza nią nie mam zbyt dużego wsparcia. Moi rodzice, Joanne i Russell, mieszkają trzy godziny drogi ode mnie w Spokane. Rozmawiamy od czasu do czasu. Nasze rozmowy są powierzchowne, uprzejme, takie, jakie prowadzi się z ludźmi, których nie chce się zdenerwować. Nie są okrutne, po prostu… zdystansowane. Moja mama zawsze bardziej angażowała się w życie mojej kuzynki Marielle — jej rozmowy o pracę, jej życie uczuciowe, wygórowany koszt jej sukni ślubnej. Marielle to złote dziecko. Ja jestem cicha, ta, która podejmowała „ciekawe decyzje”, jak to kiedyś ujął mój tata.


Yo Make również polubił
„Sekret florystów: Jak sprawić, by storczyki zakwitły ponownie i zachwycały dłużej”
Niesamowite! Pozbądź się żylaków – po prostu połóż te liście i czekaj!
naleśniki z jogurtem i jabłkami
1 łyżka nasion chia dziennie: 10 niesamowitych korzyści dla Twojego ciała