Szepty, które stały się ranami
Mój syn, Leo, ma zaledwie siedem lat. Jego świat powinien kręcić się wokół zamków Lego i bajek na dobranoc – a nie szeptanych drwin i okrutnych rąk odbierających mu tę odrobinę radości, którą wciąż trzymał. A jednak w szpitalu dziecięcym, gdzie miało nastąpić uzdrowienie, grupa starszych dzieci z innego oddziału postanowiła, że to on jest ich celem. Najpierw „przypadkiem” odłączyli mu urządzenia. Potem zaśmiali się, gdy zniknął jego ulubiony miś – ostatni prezent od babci Edie.
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
Matka ma 77 szwów na ramieniu po zignorowaniu „normalnego” znamienia
Świetny trik na czyszczenie płytek łazienkowych z osadu mydlanego i kamieni wodnych.
Przepis na miękki i pyszny deser do spróbowania
Jak usunąć plamy z wybielacza z tkanin