Nasza czytelniczka Amelia napisała do nas niedawno o swojej wizycie w restauracji i zadała nam ważne pytania dotyczące etykiety napiwków, obsługi klienta i rozwiązywania konfliktów.
Oto jej pełna historia:
Wczoraj wieczorem poszłam (30 lat) do miłej restauracji z mężem (30 lat), aby uczcić jego niedawny awans. Wszystko szło świetnie aż do ostatniej chwili, kiedy kelnerka zepsuła wszystko swoją arogancką postawą.
Kiedy rachunek został przyniesiony, dołożyłam 10 dolarów do rachunku 85-dolarowego. Kiedy kelnerka wzięła pieniądze, zmarszczyła brwi i krzyknęła: „Dziesięć dolarów? To już nie lata 50., rozumiesz?”.
Byłam oszołomiona. Jej ton był jednocześnie arogancki i ostry. Oczy mojego męża rozszerzyły się z niedowierzania.
Wyłącznie w celach ilustracyjnych. (Freepik)


Yo Make również polubił
Złoty polarowy błotnik Mango
Idealna kanapka z grillowanym serem z twistem Harrisona Forda
Ciche oznaki zablokowania tętnic, których nie można ignorować
Robimy co najmniej na 6 słoików!