Rok po pierwszej skardze państwo zmusiło ich do zamknięcia.
Ich przywódcom postawiono zarzuty oszustw i innych przestępstw finansowych, których nie do końca rozumiem, ale wiem, że przez jakiś czas nie będą nikomu wciskać fałszywej nadziei.
Nagłówki były niewielkie, ukryte w sekcji biznesowej, ale i tak zrobiłem zrzut ekranu i zapisałem go w tym samym folderze, w którym trzymałem oryginalny arkusz kalkulacyjny.
Ciche, prywatne przypomnienie, że słusznie zaufałam temu, co krzyczały do mnie liczby.
Ethan nie trafił do więzienia, ale też nie wyszedł z niego bez szwanku.
Przyjął ugodę.
Został skazany na dwuletni okres próbny, obowiązkowe zajęcia z edukacji finansowej oraz wymóg zwrotu części pieniędzy, które zabrał kilku innym założycielom, których zwerbował.
Sędzia nazwał to sygnałem ostrzegawczym.
Wyjątkowo zgodziłem się z pewną postacią stanowiącą autorytet w jego życiu.
Wyprowadził się z Brooklyn Heights do mniejszego mieszkania w mniej atrakcyjnej części miasta.
I po raz pierwszy od czasów studiów dostał prawdziwą pracę.
Nie założyciel.
Nie wizjonerskie.
Nie, nie ma informacji o CEO w biografii na LinkedIn.
Jestem początkującym projektantem w małej agencji marketingowej, uczę się, jak przyjmować opinie zwrotne, dotrzymywać terminów i pojawiać się na czas.
Kiedy moja mama teraz o nim mówi, nie używa słowa geniusz.
Mówi rzeczy takie jak: „On się uczy” albo „On jeszcze dużo musi dorosnąć”.
Moi rodzice ponieśli konsekwencje.
Z powodu kosztów obsługi prawnej, które ostatecznie wyniosły około 68 000 dolarów, oraz pieniędzy, które zainwestowali w akcelerator lata wcześniej, termin ich przejścia na emeryturę znacznie się opóźnił.
Mój tata podjął się dorywczej pracy jako konsultant.
Moja mama zaczęła opiekować się dziećmi sąsiadów popołudniami, żeby dorobić.
Nie chwalą się już swoimi inwestycjami na spotkaniach rodzinnych.
Kiedy rozmawiają o pieniądzach, w ich głosie słychać nową ostrożność, której nie było, gdy wypisywały czeki na rzecz marzenia Ethana.
Nasz związek nie odnalazł się magicznie, gdy tylko opadł kurz.
Nie było wielkich, pełnych łez przeprosin.
Nie ma momentu Hallmarka, w którym wszyscy się przytulają i wszystko wraca do normy.
Zmieniło się coś cichszego.
Zaczęli pytać o moją pracę, nie od razu kierując pytanie do mojego brata.
Moja mama zaczęła wysyłać mi SMS-y w dniu moich urodzin, zanim Facebook jej o tym przypomniał.
Mój tata — człowiek, który kiedyś nazwał mój samochód nieodpowiedzialnym wyczynem — zapytał mnie pewnego dnia, jak zorganizowałem swoje konta emerytalne i słuchał mojej odpowiedzi do samego końca.
Niektóre rzeczy wybaczałem stopniowo.
A inne blizny pozostawiłam jako granice.
Chodzę na kolację raz w miesiącu.
Odchodzę, gdy rozmowy zamieniają się w wyrzuty sumienia.


Yo Make również polubił
Rodzina zażądała wszystkiego w sądzie – a potem wkroczyła żandarmeria wojskowa, gdy wręczyłem sędziemu akta. Kiedy Genevieve
Wypij tę herbatę z kurkumy przed snem (i ciesz się tymi 20 korzyściami)
Większość ludzi robi to źle. Oto właściwy sposób podlewania lilii pokojowej
Klopsiki