Spojrzał to na mnie, to na Monikę, z wyrazem rozdarcia na twarzy. „To skomplikowane” – mruknął.
„Nie” – odpowiedziałem stanowczo. „To proste. Rodzina powinna być na pierwszym miejscu”.
Monica skrzyżowała ramiona, jej postawa była buntownicza, ale dostrzegłem, że zaczynają się w niej pojawiać pęknięcia. Nie takiej walki się spodziewała i z pewnością nie była na nią przygotowana.
„Wrócę” – powiedziałem im obojgu – „a kiedy to nastąpi, mam nadzieję, że długo i głęboko myśleliście o tym, co znaczy rodzina. Dla was obojga”.
Po tych słowach odwróciłam się i wyszłam z domu, z ciężkim, ale stanowczym sercem. Zadzwoniłam do Emmy z podjazdu, jej głos był jak balsam na moje zbolałe serce. „Spakuj swoje rzeczy, Em. Przyjedziesz do mnie, jak długo będziesz potrzebowała”.
Jej ulga była wyczuwalna przez telefon, jej wdzięczność niewypowiedziana, ale zrozumiała. „Dziękuję” – wyszeptała, pierwszy prawdziwy promyk nadziei, jaki od niej usłyszałem od bardzo dawna.
Odjeżdżając, poczułam jasność umysłu. To jeszcze nie koniec. Będę walczyć o Emmę, o pamięć o mamie, o rodzinę, którą byłyśmy, zanim żałoba i czas zmieniły nas w coś nie do poznania. Monica może i próbowała zająć zbyt dużo miejsca, ale byłam zdeterminowana, by wykroić miejsce dla Emmy, dla mamy i dla miłości, która kiedyś wypełniała te ściany.
Yo Make również polubił
Placki drożdżowe z rabarbarem Idealne na śniadanie, podwieczorek lub obiad na słodko! Puszyste, delikatne i obłędne w smaku!
Niesamowicie pyszne w 5 minut! Bez gotowania! Bez piekarnika!
Fibromialgia – co to za choroba, gdzie boli i jak łagodzić dolegliwości?
Zagrożenia dla wątroby wynikające ze złej diety, nawet bez spożywania alkoholu