Co zawierają?
Nawet 30 łyżeczek cukru w jednej puszce
Kwas fosforowy, który wypłukuje wapń z kości
Barwniki karmelowe (E150d) – podejrzewane o działanie rakotwórcze
Kofeinę, która w nadmiarze wyczerpuje układ nerwowy
Co dzieje się z Twoim ciałem po wypiciu puszki coli?
Po 10 minutach:
Twój organizm otrzymuje olbrzymią dawkę cukru. Trzustka pracuje na najwyższych obrotach.
Po 20 minutach:
Insulina gwałtownie wzrasta, a wątroba zamienia nadmiar cukru w tłuszcz – odkładany głównie wokół organów.
Po 40 minutach:
Kofeina osiąga szczyt działania. Ciśnienie rośnie, źrenice się rozszerzają, a dopamina uderza do mózgu – podobnie jak po dawce kokainy.
Po 45 minutach:
Twój organizm traci dużą ilość wody, minerałów i energii. Serce bije szybciej, pojawia się uczucie osłabienia, a apetyt znów się zaostrza.
Skutki regularnego picia napojów gazowanych:
Otyłość i cukrzyca typu 2
Choroby serca i naczyń krwionośnych
Osteoporoza (utraty wapnia z kości)
Próchnica i choroby dziąseł
Problemy ze snem i przewlekłe zmęczenie
Co możesz zrobić?
Zdrowsze alternatywy:
Woda mineralna (może być z cytryną lub miętą)
Herbatki ziołowe (np. mięta, pokrzywa, melisa)
Domowe soki i smoothie bez dodatku cukru
Woda gazowana z naturalnymi dodatkami (np. ogórek, imbir)
Praktyczne porady:
Zmniejszaj spożycie napojów gazowanych stopniowo
Czytaj etykiety i unikaj napojów „light” i „zero” – one też mogą szkodzić
Na co dzień pij głównie wodę – organizm Ci za to podziękuje
Podsumowanie
Nie wszystkie napoje są sobie równe. Niektóre karmią Twoje ciało, inne cicho je niszczą. Tylko Ty decydujesz, co wybierzesz. Zdrowie zaczyna się od świadomego wyboru – także w szklance.
Nie czekaj, aż będzie za późno. Zadbaj o siebie już dziś – wybierz wodę zamiast trucizny w puszce.
Yo Make również polubił
Oczyść swoje naczynia krwionośne czosnkiem i cytryną: naturalny środek na zdrowie serca
Natychmiastowe i bujne kwitnienie — stosuj go na swoich roślinach: jest o wiele skuteczniejszy niż woda!
Prosty trik, dzięki któremu zaoszczędziłem 10 metrów sześciennych wody miesięcznie!
Jak mogłem tego nie wiedzieć? Super, dzięki!