Samotnemu ojcu odmówiono pokoju we własnym hotelu — natychmiast odwrócił sytuację! – Page 4 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Samotnemu ojcu odmówiono pokoju we własnym hotelu — natychmiast odwrócił sytuację!

Reuben spojrzał na Amelię. „Jesteś dobra w tym, co robisz, ale nie kryj tych, którzy nie są. To rujnuje cały dom”.

“Rozumiem.”

Odwrócił się, żeby wyjść, ale zatrzymał się w drzwiach. „Och, i Gordon.”

“Tak?”

„Następnym razem, gdy twój zespół pozwoli komuś się wymknąć, upewnij się, że nie jest to żołnierz piechoty morskiej, który jest właścicielem tego miejsca”.

Wyszedł z salonu nie czekając na odpowiedź.

Z powrotem w windzie Reuben odetchnął. To już nie była złość. To nawet nie rozczarowanie. To była jasność umysłu. A czasami to najniebezpieczniejsza rzecz, jaką człowiek może mieć. Dał im sygnał ostrzegawczy. Teraz to oni musieli zdecydować, co z nim zrobią.

Następnego ranka czuł się inaczej. Reuben zauważył to, gdy tylko wyszedł z windy. W holu były te same marmurowe podłogi, ten sam wodospad, ten sam zapach cedru i lawendy, ale energia się zmieniła. Calvin powitał go pierwszy – tym razem nie ze zdenerwowaniem, ale z czymś bliższym pokorze.

„Dzień dobry, panie Ellington” – powiedział, prostując się. „Pańska córka dobrze się wczoraj bawiła na basenie”.

Reuben skinął głową. „Tak zrobiła.”

“Dziękuję.”

Calvin wyglądał, jakby chciał powiedzieć coś więcej, ale powstrzymał się. Zamiast tego skinął głową z szacunkiem i wrócił do pracy.

W restauracji kelnerka, która wcześniej ich posadziła, podeszła ponownie. „Hej, słyszałam, co zrobiłeś” – powiedziała cicho. „Wielu z nas naprawdę to docenia”.

Reuben uśmiechnął się. „Już robiłeś wszystko dobrze. To się liczy”.

Po śniadaniu Reuben i Aubrey spacerowali razem po okolicy. Przytuliła się do niego, zwisając nogami z krawędzi ozdobnego kamiennego ogrodzenia i nucąc jakąś wymyśloną przez siebie melodię. Dla niej to miejsce było po prostu luksusowym hotelem z dużym basenem i nieograniczoną ilością naleśników, i Reuben chciał, żeby tak pozostało na razie.

Ale gdy mijali korytarz sali konferencyjnej, Amelia wyszła. Trzymała podkładkę, a jej twarz była poważna, ale nie napięta.

„Panie Ellington” – powiedziała. „Ma pan chwilę?”

Aubrey spojrzała na ojca. Puścił jej oko. „Idź po tablet z pokoju. Spotkamy się na górze”.

Gdy odeszła, Amelia odchrząknęła. „Pomyślałam, że powinnaś wiedzieć. Dziś rano zorganizowaliśmy zebranie całego personelu. Obowiązkowe. Opowiedziałam im, co się wydarzyło. Nazwiska, szczegóły, wszystko”.

Reuben uniósł brew. „Jak to przyjęli?”

Nie owijała w bawełnę. „Niektórzy byli w defensywie. Kilku było zawstydzonych. Para próbowała udawać głupich, ale posłuchali. I jasno dałam do zrozumienia, że ​​to nie jest opcjonalny rozwój. To był konieczny”.

Skinął głową. „Właśnie to chciałem usłyszeć”.

„Powiedziałem im również, że w przyszłym tygodniu będziesz rozmawiał z firmą. Są zainteresowani włączeniem tego do naszych materiałów szkoleniowych w całej sieci”.

Reuben zaśmiał się. „Dobrze. Może to uchroni kogoś innego przed tym doświadczeniem”.

Amelia uśmiechnęła się delikatnie i szczerze. „Jeśli to cokolwiek znaczy, nie musiałeś tego tak załatwiać. Mogłeś zrobić publiczną awanturę, zwołać konferencję prasową i doprowadzić do natychmiastowego zwolnienia ludzi”.

„Może” – powiedział Reuben. „Ale czego nauczyłaby się z tego moja córka?”

Amelia nie odpowiedziała od razu.

„Dowiedziałaby się, że władza to coś, czym się macha” – powiedział Reuben. „A nie coś, na czym się stoi. Nie tego dla niej chcę. Chcę, żeby zrozumiała, czym jest szacunek, a nie zemsta”.

Amelia spojrzała na swoją podkładkę. „Będziemy lepsi. Obiecuję”.

„Wierzę ci.”

Odwrócił się, żeby odejść, ale zatrzymał się. „Pozwól, że o coś cię zapytam” – rzucił przez ramię. „Gdybym wszedł tu w garniturze, bezdzietny, z innym nazwiskiem, myślisz, że doszłoby do czegoś takiego?”

Amelia była szczera. „Nie, raczej nie”.

Reuben skinął głową. „Więc oboje wiemy, co trzeba zmienić”.

Później tego popołudnia Aubrey chciała odwiedzić sklep z pamiątkami na dole. Miała w kieszeni 10 dolarów z urodzinowych pieniędzy. Podczas gdy przeglądały, McKenzie cicho weszła do sklepu. Wyglądała na mniejszą niż kilka dni temu – nie fizycznie, po prostu mniej pewną siebie, mniej bystrą.

„Panie Ellington” – powiedziała cicho.

Odwrócił się.

„Chciałem powiedzieć, że przepraszam za to, jak cię traktowałem, za to, jak na ciebie patrzyłem.”

Aubrey przeglądał nieopodal pocztówki.

„Dużo o tym myślałem i zdałem sobie sprawę, że założyłem rzeczy, których nie miałem prawa zakładać. Nie mogę tego cofnąć, ale przepraszam”.

Reuben przyjrzał się jej twarzy. Mówiła poważnie. Widać było, kiedy ktoś nie udaje. Skinął lekko głową. „Dziękuję, że to powiedziałaś”.

Wyglądała na ulżoną. „Nie oczekuję, że mi wybaczysz…”

„Ale ci wybaczam” – powiedział. „Ale nie zapomnę i ty też nie powinieneś”.

Przełknęła ślinę i skinęła głową. „Nie zrobię tego”.

Gdy odchodziła, podbiegł Aubrey, trzymając pluszową zabawkę Javealina. „Tato, mogę to dostać?”

Zachichotał. „Co to jest?”

„To świnia pustynna.”

Wyciągnął do niej banknot dziesięciodolarowy. „To wszystko twoje, szefie”.

Resztę podróży spędzili na przyjemnościach. Basen, obsługa pokoju, filmy przed snem. I po raz pierwszy od dawna Reuben czuł, że nie tylko naprawia rzeczy. On coś buduje.

Ostatniego ranka, gdy ładowali samochód, Calvin wyszedł z dwiema butelkami zimnej wody i papierową torbą. „Tylko mała przekąska na drogę dla ciebie i córki” – powiedział. „Muffinki z kuchni. Za darmo”.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Pożegnaj się z karaluchami na dobre: ​​Ta naturalna sztuczka zapobiega ich przedostawaniu się do domu i pozwala się ich pozbyć

Krok 3: Użyj naturalnych repelentów Istnieje kilka naturalnych substancji, których nie lubią karaluchy, a których możesz użyć, takich jak: Liście ...

Cud bez pieczenia, który rozpływa się w ustach – magiczny deser z 3 składników

Jaki jest dominujący smak? Czy nadaje się na każdą okazję, czy raczej na specjalną okazję? Gdy już będziemy mieć wszystkie ...

Sekretny Nawóz Domowej Roboty na Wielkie i Soczyste Pomidory – Naturalna Receptura Rolników!

Rozcieńcz przygotowaną miksturę w 5 litrach wody przed podlaniem. 🌱 Stosowanie: Podlewaj rośliny pomidorów u nasady, co 15 dni. Najlepiej ...

Ten przepis na trzy składniki pomoże Ci pozbyć się zmarszczek i wyglądać młodziej

Dbanie o skórę nie musi wiązać się z wydawaniem fortuny! Dzięki zaledwie trzem naturalnym składnikom możesz odżywić swoją skórę , zredukować zmarszczki i przywrócić ...

Leave a Comment