Gdy samolot przygotowywał się do lądowania, kontrolerzy ruchu lotniczego dostrzegli go po raz pierwszy i byli oszołomieni tym, co zobaczyli. Samolot wyglądał na stary i zużyty, co stanowiło jaskrawy kontrast z eleganckimi, nowoczesnymi odrzutowcami, do których byli przyzwyczajeni.
Komunikując się z pilotem, kontrolerzy słyszeli przerażone krzyki pasażerów na pokładzie. Załoga lądowania skierowała samolot w stronę pasa startowego, a siły bezpieczeństwa przygotowały się do pomocy pasażerom w wyjściu na ląd, przekonane, że uda im się to zrobić bez zagmatwania sytuacji.
Pospieszny odlot
Nagle, gdy już zbliżyli się do samolotu, pilot krzyknął do nich, żeby się odsunęli: „Nie, nie podchodźcie bliżej, już lecimy!”. Po tych słowach pilot skierował samolot na najbliższy pas startowy i ponownie wystartował, pozostawiając za sobą zdezorientowaną załogę lotniska.
Trzy samoloty wenezuelskich sił powietrznych próbowały namierzyć samolot, ale po raz kolejny radar nie był w stanie go namierzyć, a wojsku nigdy nie udało się zlokalizować celu. Kilka godzin później lot 914 wylądował na międzynarodowym lotnisku w Miami, gdzie pierwotnie miał wylądować 37 lat temu.
Nieustająca tajemnica
Ekipy ochrony i personel lotniska w Miami byli oszołomieni. Jak ten samolot mógł wylądować w takim stanie? Gdzie był przez 37 lat? Po odlocie pilot, drugi pilot, załoga i pasażerowie byli godzinami przesłuchiwani przez agentów ochrony.
Pozostawało mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Jednym z najdziwniejszych było to, że ci ludzie nie tylko opuścili Nowy Jork 37 lat temu, ale żaden z nich nie postarzał się od dnia, w którym opuścili Nowy Jork. Urzędnicy zastanawiali się, jak samolot mógł być w użyciu przez tak długi czas, ale gdyby cofnął się w czasie, to co dla załogi i pasażerów było zaledwie kilkoma godzinami, w naszej linii czasu zajęłoby 37 lat.
Historia lotu 914 stała się źródłem licznych teorii spiskowych. Blogerzy skrywali tę anomalię w hipotezach o tajemniczych zaginięciach i podróżach w czasie, podczas gdy inni skupiali się na pozaziemskich przyczynach. Jednak im głębiej zagłębialiśmy się w tę historię, tym bardziej wydawała się nieprawdopodobna.
Podejrzane pochodzenie
Po dalszym dochodzeniu okazało się, że historia o locie 914 pochodzi z tabloidu „World Weekly News”, który jako jedyny opublikował tę historię w trzech oddzielnych artykułach, z których każdy był pełen nieścisłości dotyczących daty i godziny. Co więcej, Juan de la Corte został zidentyfikowany w dwóch artykułach na dwóch różnych zdjęciach, co dodatkowo dowodzi sprzeczności w naturze tej historii.
Yo Make również polubił
Genialny przepis na chleb bez wyrabiania
powinieneś jeść żołądki kurczaka
Brodawki podeszwowe i narośla skórne znikną naturalnie dzięki tej sztuczce
10 ostrzegawczych objawów raka płuc, które każdy powinien znać