Przeszukałem każdy zakamarek ogrodzenia, aż znalazłem zardzewiały panel wygięty na zewnątrz u dołu. Godzinami kopałem i ciągnąłem, aż metal puścił. Przecisnąłem się, drapiąc się po boku, a potem wróciłem po Minto.
Był lekki – zdecydowanie za lekki jak na psa jego rozmiarów. Niosłem go na rękach, mijając zamkniętą bramę, puste podwórko, prosto do domu. Mój telefon wciąż leżał na blacie. Wysłałem jedną wiadomość: „Zadzwoń na policję. Ferenc zamknął mnie z psem. Wyciągam go”.
Twarzą w twarz
Ferenc wrócił później, cuchnąc benzyną. „Myślisz, że jesteś bohaterem?” – prychnął. „Zagłodziłeś go” – odpaliłem. „Straciłeś prawo nazywać się jego właścicielem”.
Kiedy podniosłem telefon, mówiąc, że policja już jedzie, jego uśmiech zniknął. Nie strach – po prostu człowiek, który zdaje sobie sprawę, że nie może wygrać.
Droga do wyzdrowienia
Odjechałem z Minto owiniętym w koce. Moja dziewczyna Lena płakała, gdy go zobaczyła – nie z litości, a z miłości. Zabraliśmy go prosto do weterynarza. Diagnoza była ponura: niedożywienie, infekcje, zapalenie płuc. Weterynarz zapytał, czy chcemy się poddać. Powiedziałem, że nie. Nie po tym, jak przeżył tak długo.
Przez tygodnie nasz dom stał się jego salą rekonwalescencyjną. Spał przy kaloryferze w maleńkim niebieskim sweterku, który uszyła mu Lena. Powoli odzyskiwał siły – najpierw stał, potem chodził, a potem merdał ogonem niczym w rytmie bębna życia.
Yo Make również polubił
Korzyści ze stosowania dziurawca (Hypericum perforatum)
Pożegnaj się z zaparciami, wzdęciami i popraw trawienie: pij ten koktajl z ananasa, jabłka, cytryny i szpinaku malabarskiego każdego ranka!
Tajemnica Doskonałego Rindfleischeintopf – Niemiecki Gulasz Wołowy w Twojej Kuchni
Jak obficie uprawiać rozmaryn w domu.