Powiedział, że idealnym prezentem ślubnym jest moje zniknięcie — więc sprzedałam „ich” dom w ciągu jednej nocy i położyłam sześćdziesiąt siedem kopert na sześćdziesięciu siedmiu talerzach – Page 5 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Powiedział, że idealnym prezentem ślubnym jest moje zniknięcie — więc sprzedałam „ich” dom w ciągu jednej nocy i położyłam sześćdziesiąt siedem kopert na sześćdziesięciu siedmiu talerzach

Brad milczał przez dłuższą chwilę, rozważając swoje możliwości. W końcu spojrzał na mnie z czymś w rodzaju szacunku. „Nie jesteś taka, jakiej się spodziewałem, Margaret. Większość ludzi po prostu by odeszła, gdyby mnie obnażyła na ślubie”.

„Większość ludzi nie ma córek, które próbują chronić. I większość ludzi nie poświęciła pięćdziesięciu dwóch lat na naukę, że czasami jedynym sposobem na radzenie sobie z dręczycielami jest walka bardziej zaciekła, niż się spodziewają”.

„Dobrze” – powiedział w końcu. „Opowiem ci wszystko o operacji Tylera. Ale chcę czegoś więcej oprócz ugody.”

“Co?”

„Chcę porozmawiać z Sarą. Chcę ją szczerze przeprosić – nie przez prawników ani pośredników. Tylko pięć minut, żeby jej powiedzieć, że mi przykro i że to nie była jej wina”.

Przyglądałem się jego twarzy, szukając śladów manipulacji lub ukrytych intencji. Ale po raz pierwszy odkąd go znałem, Brad Mitchell wydawał się mówić prawdę.

„Zapytam ją” – powiedziałem. „Ale to Sara podejmuje decyzję, nie ja. Jeśli powie „nie”, zaakceptuj to i idź dalej”.

“Zgoda.”

Wstałem i wziąłem teczkę. „Detektyw Morrison skontaktuje się ze mną w sprawie szczegółów. A Brad – jeśli kłamiesz, że chcesz się zmienić, jeśli to tylko kolejny przekręt, żeby zyskać na czasie – to moim osobistym celem będzie dopilnowanie, żebyś nigdy więcej nie skrzywdził rodziny”.

Kiedy odchodziłam, usłyszałam, jak woła za mną: „Margaret… jeśli to cokolwiek znaczy, myślę, że Sarah ma szczęście, że ma ciebie za matkę”.

Nie odwróciłem się, żeby odpowiedzieć, ale pomyślałem sobie, że skoro Brad Mitchell naprawdę jest zdolny do zmiany, to może jest nadzieja dla wszystkich. Pytanie brzmiało, czy Tylera Reynoldsa równie łatwo będzie powstrzymać – czy też okaże się jeszcze groźniejszy niż jego uwięziony partner.

Rozdział 9.

We wtorek wieczorem, Sarah i ja siedzieliśmy w eleganckim salonie Victorii Ashworth, otoczeni rodzinnymi zdjęciami i drogimi dziełami sztuki, obserwując, jak na żywo rozpada się świat kobiety. Spotkanie było łatwiejsze, niż się spodziewaliśmy. Victoria i ja miałyśmy wspólnych znajomych z klubu golfowego, a luźna wzmianka o „niedawnych problemach z młodymi mężczyznami, którzy nie są tacy, jakimi się wydają” otworzyła drogę do głębszej rozmowy. Skąd dziś oglądasz? Zostaw swoją lokalizację w komentarzach poniżej i kliknij „Lubię to” i „Subskrybuj”.

„Mówisz mi, że Tyler kłamał we wszystkim?” – zapytała Victoria, a jej ręce drżały, gdy przeglądała dokumenty dostarczone przez Davida Chena. „Jego praca, jego historia rodzinna, jego uczucia do Emmy?”

„Obawiam się, że tak” – odpowiedziałem łagodnie. „A co ważniejsze, pani Ashworth, uważamy, że to pani była jego ostatecznym celem. Emma była tylko punktem dostępu”.

Victoria była inteligentną kobietą – emerytowaną profesor uniwersytecką, aktywną w organizacjach społecznych. Oczywiście, w normalnych okolicznościach nikt nie był głupi. Ale miłość – nawet ta z drugiej ręki, pochodząca od ukochanej córki – potrafiła zaślepić każdego na niebezpieczeństwo.

„Emma będzie zdruzgotana” – wyszeptała Victoria. „Mówiła o formalnym przedstawieniu mi go w przyszły weekend. Myśli, że wkrótce może się oświadczyć”.

Sarah pochyliła się do przodu z sofy. „Pani Ashworth, doskonale wiem, co ona czuje. Trzy dni temu byłam przekonana, że ​​poślubię miłość mojego życia. Upokorzenie jest chwilowe, ale ulga odkrycia prawdy, zanim popełnię trwały błąd – trwa wiecznie”.

„Ale jak jej to powiedzieć? Jak mam wytłumaczyć, że pozwoliłam obcemu człowiekowi zbadać jej chłopaka bez jej wiedzy?”

To była delikatna część. Emma Ashworth była obecnie w pracy, nieświadoma, że ​​jej matka dowiaduje się o kryminalnej przeszłości Tylera Reynoldsa. Według obserwacji Davida, Tyler planował zaostrzyć ich związek w tym tygodniu – prawdopodobnie proponując małżeństwo, aby przyspieszyć dostęp do finansów Victorii.

„Mamy plan” – powiedziałem ostrożnie. „Ale wymaga on twojej współpracy – i obecności Emmy tu jutro wieczorem”.

Wyjaśniłem strategię opracowaną przez Davida Chena. Zamiast bezpośrednio konfrontować Emmę z dowodami oszustwa Tylera, zaaranżowaliśmy, by sama odkryła prawdę. Tyler zostałby zaproszony na kolację do domu Victorii, gdzie ukryte kamery nagrywałyby jego odpowiedzi na starannie dobrane pytania dotyczące jego przeszłości. Kiedy jego kłamstwa wyszłyby na jaw, Emma sama przekonałaby się, z jakim mężczyzną się spotykała.

„To wydaje się manipulacją” – powiedziała Victoria.

„To manipulacja” – zgodziłem się. „Ale Tyler Reynolds manipuluje twoją córką od miesięcy. Czasami jedynym sposobem na zdemaskowanie manipulatora jest zastosowanie przeciwko niemu jego własnej taktyki”.

Victoria przyglądała się zdjęciom córki z Tylerem, ich twarze promieniały wyraźną radością. „A co, jeśli Emma postanowi mu uwierzyć, a nie dowodom? Co, jeśli będzie zbyt przywiązana, żeby odpuścić?”

Wymieniłyśmy z Sarą spojrzenia. „Wtedy ją wspierasz, chroniąc siebie” – powiedziała Sarah. „Nie możesz zmusić kogoś do poznania prawdy, jeśli nie jest na to gotowy – ale możesz sprawić, by nie mógł cię wykorzystać do finansowania swoich urojeń”.

Następne dwie godziny spędziliśmy planując konfrontację – analizując pytania i scenariusze, przygotowując się na różne reakcje Tylera, gdy ten znajdzie się w sytuacji bez wyjścia. Victoria okazała się doskonałym strategiem, podpowiadając subtelne pułapki, które miały obnażyć jego kłamstwa, nie wzbudzając jednocześnie wrogości ani podejrzliwości.

„Powiedział Emmie, że ukończył Stanford z dyplomem z zarządzania” – powiedziała Victoria, robiąc notatki. „Ale twierdził też, że dorastał w Bostonie. Absolwenci Stanford zazwyczaj wspominają o przeprowadzce w czasie studiów. Zapytam go o to, jak radził sobie z kalifornijską pogodą w latach szkolnych”.

„Doskonale” – powiedziałem. „David przygotuje sprzęt do nagrywania jutro po południu. Pamiętaj, celem nie jest upokorzenie Tylera przed Emmą. Chodzi o to, żeby zobaczyła, kim on naprawdę jest”.

Gdy szykowaliśmy się do wyjścia, Victoria złapała mnie za ramię. „Margaret, dlaczego to robisz? Nie znasz nas. Twoja córka jest już bezpieczna. Po co ryzykować angażowanie się w naszą sytuację?”

Pomyślałam o ostatnich słowach Brada skierowanych do mnie w więzieniu – o tym, że Sarah ma szczęście, mając mnie za matkę. „Bo trzy dni temu byłam kobietą, której córka została zmanipulowana i odrzuciła rodzinę. Dziś jestem matką, której dziecko wróciło bezpiecznie do domu. Różnica tkwiła w informacjach, pani Ashworth – właściwych informacjach we właściwym czasie”.

„I myślisz, że informacja uratuje Emmę?”

„Myślę, że informacja daje ludziom wybór. To, co Emma zrobi z tymi wyborami, zależy od niej.”

W drodze do domu Sarah była wyjątkowo cicha. W końcu się odezwała: „Mamo, jesteś pewna, że ​​postępujemy właściwie? Mam wrażenie, że igramy z Bogiem, manipulując ludzkim życiem”.

„Dajemy Emmie ten sam dar, który ktoś dał nam – prawdę. Co chciałabyś, żeby ktoś zrobił, gdyby wiedział, że twój chłopak jest przestępcą, a ty nie?”

Sarah się nad tym zastanowiła. „Chciałabym, żeby mi powiedzieli – nawet gdyby to bolało”.

„Dokładnie. A po jutrzejszej nocy, jeśli Emma zdecyduje się zostać z Tylerem, mimo że wie, kim on jest, to będzie jej decyzja. Ale przynajmniej będzie to decyzja świadoma.”

Gdy wjeżdżaliśmy na podjazd, mój telefon zawibrował z SMS-em od Davida Chena. „Reynolds właśnie zarezerwował loty do Miami na ten weekend. Dwa bilety. Planuje kandydować”.

Pokazałem wiadomość Sarze, która zbladła. „On coś wie. Ktoś musiał go ostrzec”.

Pomyślałem o Bradzie siedzącym w celi, potencjalnie dzwoniącym do nieznanych znajomych. Albo o kimś, kto denerwuje się aresztowaniem partnera i postanawia zminimalizować straty. Tak czy inaczej, jutrzejsza kolacja w domu Victorii Ashworth nagle stała się o wiele pilniejsza. Jeśli Tyler Reynolds zniknął z Emmą, mogą minąć miesiące, zanim ktokolwiek ich odnajdzie. Do tego czasu majątek Victorii może zniknąć, a Emma może utknąć w przemocowym związku setki kilometrów od domu.

„Zmiana planów” – powiedziałem, sięgając po telefon, żeby zadzwonić do Victorii. „Przenosimy kolację na jutro wieczorem – i dopilnujemy, żeby Tyler Reynolds nie dotarł na to lotnisko”.

Wybierając numer Victorii, pomyślałem o tym, jak bardzo zmieniło się moje życie od okrutnych słów Brada trzy dni temu. Kobieta, której kazano zniknąć, stała się kimś, kto nie pozwala innym rodzinom stawiać czoła tym samym groźbom. A jutro wieczorem Tyler Reynolds odkryje, że jego szczęście w końcu się wyczerpało.

Rozdział 10.

Środa wieczorem. Jadalnia Victorii Ashworth wyglądała jak plan policyjnego śledztwa zamaskowanego jako rodzinny obiad. Ukryte kamery nagrywały z trzech kątów, podczas gdy detektyw Morrison monitorował sytuację z kuchni, a David Chen obserwował z samochodu zaparkowanego strategicznie po drugiej stronie ulicy. Emma przyjechała trzydzieści minut wcześniej – zdenerwowana przedstawieniem Tylera matce, ale podekscytowana ich wspólną przyszłością. Skąd dziś oglądasz? Wpisz swoją lokalizację w komentarzach poniżej i kliknij „Lubię to” i „Subskrybuj”.

Tyler Reynolds był dokładnie taki, jak opisał go Brad – wysoki, przystojny, czarujący, z tym samym wyćwiczonym uśmiechem i pewnością siebie, które zwodziły moją córkę przez tyle miesięcy. Przyniósł kwiaty dla Victorii i wyraźnie zbadał jej zainteresowania, udzielając kompetentnych komentarzy na temat kolekcji dzieł sztuki i zadając inteligentne pytania o twórczość jej zmarłego męża.

„No więc, Tyler” – powiedziała Victoria, gdy przechodziliśmy przez przystawkę. „Emma mówiła, że ​​pochodzisz z Bostonu. To musiała być dla ciebie spora zmiana – przeprowadzka do Kalifornii na Stanford”.

Tyler nie tracił czasu. „Właściwie pogoda była łatwa. Pochodząc z Nowej Anglii, gdzie panują zimy, kalifornijskie słońce wydawało się darem. Prawdziwym wyzwaniem były różnice kulturowe. Praktyki biznesowe na Zachodnim Wybrzeżu są o wiele bardziej swobodne niż te, z którymi się wychowałem”.

Emma uśmiechnęła się dumnie, słysząc gładką odpowiedź swojego chłopaka. Wymieniłyśmy z Victorią spojrzenia. Tyler zdał pierwszy test, co oznaczało, że albo mówił prawdę o swoim pochodzeniu, albo był wyjątkowo utalentowanym kłamcą.

„Jaki kierunek studiowałeś na Stanfordzie?” – zapytałam swobodnie. „Mój zmarły mąż zawsze mówił, że ich program biznesowy jest pierwszorzędny”.

„Finanse, ze specjalizacją w rynkach międzynarodowych. Pisałem pracę dyplomową o gospodarkach wschodzących w Azji Południowo-Wschodniej”. Tyler sięgnął po kieliszek do wina, całkowicie pogodzony z linią pytań.

Drugi cios. Według badań Davida, prawdziwy Tyler Reynolds nigdy nie studiował na Uniwersytecie Stanforda. Podtrzymywał kłamstwa bez trudu, nawet gdy miał wiele okazji, by się przyznać.

„Jakież to interesujące” – powiedziała Victoria. „Mój brat wykłada ekonomię na Stanfordzie – profesor William Ashworth. Mogłeś go mieć na jednym ze swoich zajęć”.

Po raz pierwszy Tyler się zawahał. Było to ledwo zauważalne – krótka pauza przed odpowiedzią, szybkie spojrzenie w stronę wyjścia. „Nie pamiętam nazwy, ale to duży uniwersytet. Różne wydziały nie zawsze się pokrywają”.

„Mamo, Tyler skończył studia osiem lat temu” – wtrąciła się Emma. „Grafiki profesorów ciągle się zmieniają”.

Ale Victoria naciskała delikatnie. „Och, William pracuje tam od dwudziestu pięciu lat. Kierownik wydziału od dziesięciu. Na pewno byś go spotkał, gdybyś studiował finanse”.

Uśmiech Tylera stał się wymuszony. „Wiesz, zaczynam mieć wrażenie, że jestem na rozmowie kwalifikacyjnej. Czy jest jakiś powód tych wszystkich pytań o moje doświadczenia na studiach?”

Napięcie w pokoju wzrosło o kilka stopni. Emma wyglądała na zdezorientowaną i zawstydzoną. Victoria zachowała miły nastrój, ale widziałem, że jej ręce lekko drżały, gdy sięgała po szklankę z wodą.

„Po prostu rozmawiam” – powiedziała Victoria. „Poznaję mężczyznę, na którym zależy mojej córce”.

„Dobrze” – powiedział Tyler, ale w jego głosie słychać było teraz nutę goryczy. „No cóż, może moglibyśmy porozmawiać o czymś innym. Emma wspominała, że ​​ostatnio trochę podróżowałeś”.

To było odwrócenie uwagi – i to wymowne. Tyler próbował skierować rozmowę na temat aktywności i stylu życia Victorii, gromadząc informacje o jej atutach i słabościach.

„Właściwie” – powiedziałem, decydując się na przyspieszenie – „bardziej interesują mnie twoje plany podróży. Emma wspominała, że ​​myślisz o romantycznym wypadzie w ten weekend”.

Twarz Tylera stała się starannie pozbawiona wyrazu. „Omawialiśmy to. Nic konkretnego.”

„Miami jest piękne o tej porze roku” – kontynuowałem. „Świetne restauracje, piękne plaże. Byłeś tam kiedyś?”

Emma odwróciła się i spojrzała na Tylera ze zdziwieniem. „Miami? Myślałam, że rozmawialiśmy o Napa Valley w ten weekend”.

Opanowanie Tylera w końcu prysło. „Omawialiśmy kilka opcji. Mogłem wspomnieć o Miami jako możliwości”.

„Kiedy?” zapytała Emma. „Planowaliśmy Napę od tygodni. Nawet zarezerwowałeś stolik w restauracji”.

„Plany się zmieniają” – powiedział krótko Tyler. „Czasami pojawiają się okazje wymagające elastyczności”.

Właśnie wtedy detektyw Morrison wszedł z kuchni, z wyraźnie widoczną odznaką na pasku. „Przepraszam, że przerywam” – powiedział uprzejmie. „Panie Reynolds, czy mógłbym z panem zamienić parę słów?”

Tyler wstał tak szybko, że krzesło o mało się nie przewróciło. „Przepraszam, kim pan jest?”

„Detektyw Morrison, Policja Hrabstwa. Sądzę, że zna pan mojego kolegę, detektywa Parkera, z Miami. Szukał pana w związku z pewnymi nieprawidłowościami finansowymi dotyczącymi starszych inwestorów na Florydzie”.

Emma jęknęła. „Nieprawidłowości finansowe? Tyler – o czym on mówi?”

Tyler rozejrzał się po pokoju. Jego drogi ucieczki zostały odcięte, a jego starannie skonstruowana osobowość rozpadła się jak domek z kart. „To pułapka. Nie zrobiłem nic złego”.

„W takim razie nie będzie miał pan nic przeciwko odpowiedzi na kilka pytań” – odpowiedział spokojnie detektyw Morrison. „Zaczynając od tego, dlaczego w ciągu ostatnich czterdziestu ośmiu godzin zarezerwował pan loty do Miami na trzy różne nazwiska”.

„Trzy różne imiona?” Emma wstała, wpatrując się w Tylera z rosnącym przerażeniem. „Tyler, co się dzieje? Kim jesteś?”

Wtedy Tyler popełnił swój ostateczny błąd. Zamiast próbować udawać niewinność lub tłumaczyć sytuację, chwycił Emmę za ramię i zaczął ciągnąć ją w stronę drzwi. „Wychodzimy. Nie słuchaj tego, Emmo. Ci ludzie próbują cię nastawić przeciwko mnie”.

Emma odsunęła się od niego gwałtownie. „Nie dotykaj mnie i nie mów mi, czego mam słuchać”. Odwróciła się twarzą do detektywa Morrisona. „Chcę wiedzieć wszystko. Natychmiast”.

W ciągu następnych trzydziestu minut Emma Ashworth dowiedziała się, że mężczyzna, z którym spotykała się od trzech miesięcy, to w rzeczywistości Thomas Mitchell – niespokrewniony z Bradem, pomimo wspólnego nazwiska – przestępca z nakazami aresztowania wydanymi w czterech stanach. Jego praca w bankowości inwestycyjnej była przykrywką dla ataków na bogate wdowy i ich dorosłe dzieci. Jego romantyczne uczucia do niej były całkowicie sfabrykowane, miały zapewnić mu dostęp do fortuny jej matki.

„Loty do Miami były twoją strategią ucieczki” – wyjaśnił detektyw Morrison, gdy Tyler siedział w kajdankach. „Po ostatniej kolacji z panią Ashworth planowałeś przekonać Emmę do ucieczki. Małżeństwo dałoby ci prawny dostęp do majątku rodzinnego, a zanim ktokolwiek zorientowałby się, co się stało, zniknąłbyś z Emmą i pieniędzmi jej matki”.

Emma siedziała w oszołomionym milczeniu, analizując skalę swojego niemalże nieszczęśliwego wypadku. Victoria trzymała córkę za rękę, obie kobiety płakały łzami ulgi i resztkowego strachu.

„Pani Henderson” – powiedział detektyw Morrison, gdy Tyler był wyprowadzany – „pani współpraca była nieoceniona. Powiązaliśmy tę sprawę z podobnymi operacjami w sześciu innych stanach. Pani śledztwo mogło zapobiec staniu się ofiarą dziesiątek rodzin”.

Gdy radiowozy odjechały, a David Chen spakował sprzęt do monitoringu, siedziałam w salonie Victorii z trzema innymi kobietami, które właśnie doświadczyły przełomowego objawienia. Emma była zawstydzona, ale wdzięczna. Victoria była wstrząśnięta, ale i ulżona. Sarah była dumna, ale zamyślona.

„Mamo” – powiedziała Sarah, gdy przygotowywałyśmy się do wyjścia – „ciągle myślę o czymś, co powiedziałaś w więzieniu – o tym, że Brad jest częścią większej operacji”.

„Co z tym?”

„Gdyby Tyler i Brad byli partnerami – a prowadzili oszustwa w wielu stanach – ile innych kobiet jest teraz na świecie, które wierzą, że kochają mężczyzn, którzy planują zniszczyć im życie?”

Spojrzałam na Victorię, która pocieszała Emmę, i pomyślałam o wszystkich rodzinach, które nie miały tyle szczęścia, by ktoś zbadał ich romantycznych drapieżników. „Prawdopodobnie więcej, niż chcemy sobie wyobrazić”.

„Co więc z tym zrobimy?”

To pytanie kłębiło się w mojej głowie od momentu aresztowania Brada. Co zrobimy z wiedzą, którą zdobyliśmy, siecią kontaktów, którą zbudowaliśmy, doświadczeniem, które rozwinęliśmy?

„Zakładamy fundację” – powiedziałem w końcu. „Zasób dla osób, które podejrzewają, że ich bliscy mogą być w związkach z oszustami romantycznymi – usługi dochodzeniowe, wsparcie prawne, poradnictwo emocjonalne, edukacja społeczna na temat sygnałów ostrzegawczych”.

Sarah się uśmiechnęła. „Fundacja Margaret Henderson na rzecz Ochrony Rodziny”.

Zaśmiałam się. „Nic tak pompatycznego. Może po prostu Druga Szansa – dla rodzin, które potrzebują pomocy w rozpoczęciu wszystkiego od nowa po odkryciu, że padły ofiarą”.

Trzy miesiące później Second Chances otworzyło swoje podwoje w skromnym biurze w centrum miasta, finansowane z pieniędzy, które pierwotnie planowałam dać Bradowi i Sarah w prezencie ślubnym. Pomogliśmy dwunastu rodzinom uniknąć oszustw romantycznych, zapewniliśmy doradztwo trzydziestu siedmiu ofiarom manipulacji finansowych i stworzyliśmy internetową bazę danych znanych drapieżników romantycznych, z której organy ścigania w całym kraju korzystają teraz jako z narzędzia referencyjnego. Sarah pracowała w niepełnym wymiarze godzin dla fundacji, jednocześnie odbudowując swoją karierę w marketingu. Victoria Ashworth zasiadała w naszej radzie dyrektorów i pomogła sfinansować nasz program doradztwa prawnego. Emma wróciła do nauczania, ale pracowała jako wolontariuszka w weekendy, wykorzystując swoje doświadczenie, aby pomóc innym młodym kobietom rozpoznawać taktyki manipulacji. A ja? Odkryłam, że kazanie zniknąć z czyjegoś życia tak naprawdę pokazało mi, jak stać się niezastąpioną w życiu tych, którzy mają znaczenie.

Jak się okazało, najlepszą zemstą nie było zimne danie. Było to życie pełne sensu – ochrona innych przed drapieżnikami, którzy myśleli, że mogą zniszczyć rodziny dla zysku. Brad Mitchell odsiadywał siedem lat za oszustwo i spisek. Tyler Reynolds został skazany na dwanaście lat i deportację do Kanady, gdzie postawiono mu dodatkowe zarzuty. Obaj mężczyźni mieli być monitorowani do końca życia, a ich przestępcza działalność została udokumentowana i udostępniona organom ścigania na całym świecie.

Czasami idealny prezent ślubny nie jest tym, czego oczekują panna młoda i pan młody. Czasami jest to odkrycie, kim naprawdę jesteś, gdy ktoś próbuje wymazać cię z istnienia. A czasami – tylko czasami – osoba, która znika, nie jest tą, którą poproszono o odejście.

Dziękuję za słuchanie. Nie zapomnij zasubskrybować i podziel się swoimi przemyśleniami.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Jak zrobić maseczkę z białka jaja, aby odmłodzić dłonie o 15 lat

białe jajko 1 łyżeczka oliwy z oliwek Ubij białko przez kilka sekund, a następnie dodaj oliwę z oliwek i mieszaj ...

Jak zrobić ocet jabłkowy z resztek jabłek

4) Rozpoczęcie fermentacji Przechowuj słoik w ciepłym i ciemnym miejscu, gdzie będzie mógł fermentować bez zakłóceń. Szafka spełni swoje zadanie ...

Klasyczny południowy smażony kurczak jest chrupiący i soczysty

Smaż kurczaka: Smaż kurczaka partiami, od czasu do czasu obracając, aż będzie złocistobrązowy i w pełni ugotowany, około 10-12 minut ...

Dlaczego trzeba dodawać goździki do octu?

Czego potrzebujesz: 1 łyżka goździków (całych lub zmielonych) 150 ml gorącej wody 150 ml białego octu Kroki: Jeśli masz młynek, ...

Leave a Comment