Płakała niepocieszenie w dniu, w którym rozstałem się z jej przeziębieniem.
Ale mi to nie przeszkadzało.
Myślałem, że to mi nie wystarczy.
Pięć lat później byłem już zastępcą dyrektora w dziale sprzedaży.
Ale moje małżeństwo nie było takie, jak sobie wyobrażałem.
Moja obecna żona ciągle patrzyła na mnie z góry i krytykowała mnie za to, że zarabiam „skromne” wynagrodzenie – mimo że pracuję w firmie jej ojca.
Każdego dnia musiałem ostrożnie stąpać, bojąc się ich wahań nastroju… i mojego teścia też.
Pewnego dnia usłyszałem wiadomość o Antoniu.
Miała wyjść za mąż.
Koleżanka powiedziała mi:
— „Wiesz, za kogo ona wychodzi za mąż?”. Z robotnikiem bez wagi. Zdecydowanie nie wie, jak poderwać mężczyznę! ”
Zaśmiałam się z pogardą. W myślach wyobraziłam go sobie w taniej sukni ślubnej, z twarzą postarzałą od lat trudności.
Postanowiłam pójść na ślub – nie po to, żeby jej pogratulować, ale żeby mnie podrażnić. Żeby udowodnić jej, jak bardzo się myliła.
Tego dnia ubrałam się elegancko i przyjechałam luksusowym samochodem. Gdy tylko postawiłam stopę na podwórku, wszystkie oczy zwróciły się w moją stronę.
Czułam się lepsza.
Ale potem… zobaczyłam pana młodego.
Miał na sobie prosty garnitur, ale jego twarz – uderzyła mnie niczym błyskawica.
Wyglądało aż nazbyt znajomo.
Podeszłam bliżej, serce biło mi jak szalone.
I wtedy zdałam sobie sprawę – to było…
Był taki czas, kiedy Antonio kochał mnie bardziej niż kogokolwiek innego na świecie.
Przez całe cztery lata studiów to ona była osobą, która we mnie wierzyła, wspierała mnie i stała przy mnie podczas egzaminów, stresu i nocnych kolacji z ramenem. Była słodka, nieskończenie cierpliwa, a jej miłość do mnie nigdy nie osłabła.
Ale świat poza kampusem nie jest tak wyrozumiały jak studencki romans. A kiedy skończyliśmy studia, życie zaczęło ciągnąć nas w przeciwnych kierunkach.
Zaproponowano mi lukratywne stanowisko w międzynarodowej korporacji w Mexico City niemal natychmiast po tym, jak podrzuciłam w powietrze czapkę absolwenta. Antonio natomiast miała problemy. Spędziła miesiące, wysyłając CV, zanim w końcu dostała skromną pracę recepcjonistki w małej klinice.
Wtedy nie tylko widziałam różnicę – byłam nią zafascynowana.
Wybór pieniędzy ponad miłość
Wtedy byłam przekonana, że jestem przeznaczona do czegoś więcej. Mówiłam sobie, że „zasługuję na coś lepszego” niż partnerka, która zarabia tak mało. Prawda była paskudniejsza: goniłem za statusem.
Więc zrobiłem najokrutniejszą rzecz.
Yo Make również polubił
7 Roślin, Które Kwitną i Rozwijają Się w Wodzie: Ekologiczny Dom bez Gleby
Smażona cukinia z pieczarkami w wersji niskowęglowodanowej – lekka i smakowita propozycja
Kwadraty czekoladowo-kokosowe: przepis na deser, który rozpływa się w ustach
Dzięki tej prostej mieszance Twój dom będzie pachniał tak dobrze, że Twoi sąsiedzi będą zazdrośni. Oto jak