Wślizgnąłem się do środka i pobiegłem prosto do biura. Klimatyzacja cicho szumiała. Ethan siedział przy biurku, tyłem do mnie, wpatrując się w plan na ekranie – plan Lake Cabin. Widziałem zarys nowego muru przy nabrzeżu. Muru, który skrywał… coś.
Rozejrzałem się po pokoju. Ukryty sejf. Znałem kombinację: urodziny naszego zmarłego psa, datę, o której zawsze zapominał, ale która utkwiła mi w pamięci. Moje palce, mokre od potu, nastawiły pokrętło: 4-12-19 . Klik .
Otworzyłem klapę otworu wentylacyjnego, sięgnąłem do środka i chwyciłem grube, zapakowane koperty manilowe. Nie miałem czasu szukać. Wcisnąłem je do płaszcza, wycofałem się z pokoju i cicho zamknąłem drzwi balkonowe.
Pojechałem prosto na najbliższy duży komisariat policji w Tacomie w stanie Waszyngton. Wszedłem, poprosiłem o detektywa prowadzącego sprawę przestępstw z użyciem przemocy i przedstawiłem historię, która brzmiała niewiarygodnie, ale była poparta twardymi dowodami.
Przedstawiłem wszystko: ostrzeżenie lekarza, tajemnicze słowo MIRROR , raport biegłego księgowego szczegółowo opisujący odwróconą transakcję na kwotę 750 000 dolarów i w końcu oryginalną, fizyczną polisę ubezpieczeniową na życie, w której Ethan był wskazany jako beneficjent, wystawiono dwa miesiące temu.


Yo Make również polubił
Rozkosz owocowo-orzechowa nie wymagająca gotowaniaRozkosz owocowo-orzechowa nie wymagająca gotowania
🚗 Kto powinien przejechać pierwszy? Sprawdź swoją logikę! 🧠
„Czujesz to? Śmierdzi biedą”. Trzy eleganckie kobiety wyśmiały kelnerkę, bo „pachniała biedą” – ale to, co zrobił mój partner, wprawiło w osłupienie całą restaurację.
Chleb wypełniony domowymi składnikami: pyszny przepis na płaski chleb