„Czekaj. Czego chcesz? Musi być coś, czego chcesz. Pieniędzy. Znajdę pieniądze. Tylko tego nie rób.”
Delikatnie zdjąłem jego dłoń ze swojego ramienia.
„Czego chcę? Chcę, żebyś podpisał papiery rozwodowe, które dadzą mi to, co mi się prawnie należy z naszego małżeństwa. Chcę, żebyś wycofał obraźliwą ofertę ugody. Victoria Chen, moja prawniczka, prześle ci zmienione warunki.”
„A pozew?”
„Pozew i tak będzie kontynuowany. Złamałeś prawo, Robercie. Ale powiem ci coś – jeśli będziesz współpracował przy rozwodzie, Wiktoria nie będzie domagać się maksymalnego odszkodowania. Możesz zatrzymać dom szeregowy. Może jedną lub dwie inne nieruchomości. Wystarczająco dużo, żeby zacząć od nowa, czyli więcej, niż mi dałeś”.
Jego twarz była poszarzała.
„Nie mogę uwierzyć, że to robisz.”
„Uwierz mi. I jeszcze jedno, Robercie. Projekt Harbor View – ta doskonała lokalizacja nad wodą, z której jesteś taki dumny? Według moich badań, ten teren został przeznaczony pod zabudowę. Dopilnuję, żeby został wykorzystany w sposób, który rzeczywiście pomoże temu miastu”.
„Nie możesz tego zrobić. Mam pozwolenia.”
„Pozwolenia można kwestionować, zwłaszcza gdy na stole leży lepsza propozycja. Myślę o centrum społecznościowym. Programach edukacji muzycznej dla dzieci z ubogich rodzin. Studiach nagraniowych dla młodych artystów. Przestrzeni do występów. Wszystko finansowane przez Fundację Matthews Legacy, którą zakładam w przyszłym miesiącu”.
Wzięłam portfolio i spojrzałam na niego ostatni raz. Na tego mężczyznę, który dzielił ze mną łóżko przez 28 lat, którego kochałam, wspierałam i w którego wierzyłam, który wyrzucił mnie jak śmiecia, gdy pojawił się ktoś młodszy i ładniejszy.
„Muzyka przetrwa dłużej niż budynki, Robercie. Dziedzictwo przetrwa dłużej niż bogactwo. Charakter przetrwa dłużej niż ego. Nauczył mnie tego mój ojciec. Szkoda, że ty też tego nie potrafiłeś się nauczyć”.
Wyszedłem z kawiarni i nie obejrzałem się.
Następne sześć miesięcy było istną burzą. Robert podpisał zmienione dokumenty rozwodowe. Zachował dom szeregowy i jedną nieruchomość na wynajem. Wszystko inne zostało sprzedane, aby spłacić ugodę dotyczącą praw autorskich.
Madison na chwilę się wynurzyła, próbując wrócić do Roberta. Odprawił ją. Z tego, co słyszałem, przeprowadziła się do Atlanty.


Yo Make również polubił
Mini Pączki Domowe (Graffe): Małe Kuleczki Radości w Każdym Kęsie
Piankowe ciasto Fanta, och, wooow, jak mi się podoba!
W dniu jej 60. urodzin moja teściowa posadziła moją córkę w pralni, z dala od innych dzieci, a następnie zaszokowała wszystkich swoim „ogłoszeniem”
Wielkość Twojego małego palca zdradza Twoją tajemnicę!!