„Mam brzydkie dłonie, wolę nie zwracać na nie uwagi”.
Słowa te odsłaniają uczucie, którego doświadcza wiele osób, starzejąc się: strach, że ślady czasu zacierają piękno, że zmarszczki opowiadają historię, którą wolimy ukryć.
Inny sposób widzenia rzeczy
Poruszona tą pewnością siebie, Brandalyn delikatnie położyła swoją dłoń na dłoni swojej pacjentki i wyszeptała jej:
„Te dłonie nie są brzydkie. Pieściły ukochane twarze, przygotowywały posiłki dla rodziny, pisały listy, trzymały drżące dłonie. Żyły i opowiadają twoją historię”.
Te słowa sprawiły, że oczy mieszkanki rozbłysły. Po krótkiej ciszy uśmiechnęła się nieśmiało i odważyła się zapytać:
„A co jeśli założymy różowy?”
Obraz, który porusza tysiące serc
Choć ta chwila była prosta, była tak wzruszająca, że Brandalyn postanowiła udostępnić w mediach społecznościowych zdjęcie świeżo wypielęgnowanych dłoni starszej kobiety. Dodała też głęboką refleksję:
Yo Make również polubił
Pyszny deser z delikatnym kremem – przepis na wyjątkowy smak
9 najlepszych produktów dla zdrowego serca
Zupa Minestrone o treści
Przepis na naleśniki