INSTRUKCJE:
Przygotuj grill do średnio-wysokiej temperatury lub piekarnik do 400°F (200°C).
W dużej misce wymieszaj cienko pokrojone ziemniaki, pokrojoną cebulę, posiekany czosnek, oliwę z oliwek, suszony tymianek, suszony rozmaryn, sól i pieprz. Wymieszaj wszystko, aż ziemniaki i cebula będą równomiernie pokryte olejem i przyprawami.
Oderwij cztery duże kawałki folii aluminiowej, każdy o długości około 12 cali. Połóż porcję mieszanki ziemniaczanej na środku każdego kawałka folii, dzieląc ją równo między nimi.
Złóż boki folii na ziemniaki, tworząc pakiet. Upewnij się, że szczelnie zamkniesz krawędzie, aby zapobiec wyciekaniu soków podczas gotowania.
Umieść pakiety folii bezpośrednio na ruszcie grilla lub na blasze do pieczenia, jeśli używasz piekarnika.
Piecz pakiety folii przez około 20-25 minut na grillu lub 30-35 minut w piekarniku, lub do momentu, aż ziemniaki będą miękkie i ugotowane. Możesz ostrożnie otworzyć jeden pakiet, aby sprawdzić, czy są gotowe.
Po ugotowaniu ziemniaków ostrożnie otwórz pakiety folii (uważaj na parę) i przełóż zawartość na półmisek.
Jeśli chcesz, posyp ziemniaki startym serem, posiekanym boczkiem lub świeżymi ziołami, aby uzyskać dodatkowy smak.
Podawaj pakiety Easy Potatoes Foil na gorąco z ulubionym grillowanym mięsem lub jako samodzielny dodatek.
Te pakiety Easy Potatoes Foil są nie tylko wygodne w przygotowaniu, ale także niezwykle wszechstronne. Dostosuj je do swoich ulubionych ziół, przypraw lub dodatków, aby dopasować je do swoich preferencji smakowych. Niezależnie od tego, czy gotujesz w domu, czy na zewnątrz, ten prosty, ale pełen smaku przepis z pewnością przypadnie do gustu rodzinie i przyjaciołom. Ciesz się wygodą i smakiem tych ziemniaków w foliowych opakowaniach podczas następnego posiłku


Yo Make również polubił
Ten napój niszczy kości
„Gdzie jest twoja mama, mały chłopcze?” – zapytał policjant dziecko stojące samotnie w kuchni — ale kiedy wskazałem na złożoną notatkę pod krzesełkiem, prawda pozostawiła wszystkich bez słowa…
Przez pięć lat przekształcałem starą farmę moich dziadków w sanktuarium. Wtedy moi teściowie oznajmili: „Sprzedajemy nasz dom i przenosimy się do twojej stodoły. Jest tam mnóstwo miejsca!”. Uśmiechnąłem się i powiedziałem: „Witaj w domu”. Wytrzymali dokładnie 48 godzin, zanim zaczęli prosić, żeby się wyprowadzić…
Jadłem samotnie w samochodzie po ukończeniu studiów, podczas gdy rodziny przytulały się i pozowały do zdjęć na siłowni. Moi rodzice nigdy nie przyszli. Żadnych telefonów, zdjęć, ani nawet wymówki. Ale akurat gdy wgryzałem się w burgera, ktoś zapukał w moje okno – i wszystko się od tego czasu zmieniło.