Nigdy nie powiedziałam rodzinie, że jestem właścicielką bardzo dobrze prosperującej firmy. Nadal uważają mnie za tę cichą. Zaprosili mnie więc na kolację wigilijną – żeby mnie wystawić na próbę. Żeby uczcić fakt, że moja młodsza siostra została prezesem i zarabia wysoką, sześciocyfrową pensję. Chciałam zobaczyć, jak traktują kogoś, o kim zakładają, że żyje skromnie, więc zachowuję się jak skromna, ufna dziewczyna. Ale… – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Nigdy nie powiedziałam rodzinie, że jestem właścicielką bardzo dobrze prosperującej firmy. Nadal uważają mnie za tę cichą. Zaprosili mnie więc na kolację wigilijną – żeby mnie wystawić na próbę. Żeby uczcić fakt, że moja młodsza siostra została prezesem i zarabia wysoką, sześciocyfrową pensję. Chciałam zobaczyć, jak traktują kogoś, o kim zakładają, że żyje skromnie, więc zachowuję się jak skromna, ufna dziewczyna. Ale…

Jesteśmy firmą konsultingową z branży technologicznej, specjalizującą się w analityce danych i wdrażaniu oprogramowania dla dużych korporacji. Mój awans oznacza, że ​​będę kierować naszą największą inicjatywą rozwojową w historii.

„To brzmi imponująco” – powiedziała Jessica – „ale co to właściwie oznacza pod względem przychodów i pozycji rynkowej?”

„Staramy się, aby stać się znaczącym graczem w sektorze technologii korporacyjnych” – wyjaśnił Madison. „Rynek konsultingowy jest wart miliardy, a my skupiamy się na firmach z listy Fortune 500, które potrzebują zaawansowanych rozwiązań technologicznych”.

Brandon wyciągnął telefon i zaczął szukać informacji.

„Madison jest skromna. RevTech wzrósł o 300% w ciągu ostatnich dwóch lat. Odegrała kluczową rolę w zdobyciu kilku dużych kontraktów”.

„A skoro już o dużych kontraktach mowa” – powiedziała Madison, nie mogąc ukryć ekscytacji – „zaraz sfinalizuję największą transakcję w historii firmy. Mówimy o partnerstwie, które mogłoby podwoić nasze roczne przychody z dnia na dzień”.

Mój ojciec pochylił się do przodu z zainteresowaniem.

„Jaki rodzaj partnerstwa generuje taki poziom wpływu?”

„Gigant technologiczny chce skorzystać z naszych usług w celu gruntownej przebudowy infrastruktury” – odpowiedział Madison. „Kontrakt jest wart miliony, a klient wyraźnie poprosił mnie o zajęcie się tą relacją”.

Ciotka Karolina odstawiła filiżankę z kawą z cichym brzękiem.

„Jaka firma? Kogoś, kogo rozpoznalibyśmy?”

Madison zrobiła dramatyczną pauzę, delektując się chwilą przed wielkim odkryciem.

„Tech Vault Industries”.

Nazwa ta rozbrzmiała w pokoju niczym mała eksplozja.

Wszyscy zaczęli mówić naraz, wyrażać zdziwienie i zadawać pytania.

Nawet Babcia Rose ożywiła się na swoim krześle.

„Tech Vault Industries” – powtórzył wujek Harold, natychmiast wpisując nazwę do telefonu. „O rany, Madison. Ich wartość rynkowa przekracza miliard dolarów”.

„Dokładnie 1,2 miliarda dolarów” – poprawiła Madison z wyraźną dumą. „To jedna z najbardziej udanych firm technologicznych w kraju i wybrali RevTech na swojego wyłącznego partnera konsultingowego”.

Jessica zagwizdała cicho.

„Czytałem artykuły o Tech Vault. Są niezwykle wybredni w kwestii relacji biznesowych. Jak udało ci się zwrócić ich uwagę?”

„Profesjonalna sieć kontaktów i reputacja” – wyjaśnił Madison. „W branży technologicznej wieść rozchodzi się, gdy osiągasz wyjątkowe wyniki. Zespół Tech Vault skontaktował się z nami specjalnie ze względu na projekty, którymi zarządzałem”.

Brandon kontynuował wyszukiwanie informacji na swoim telefonie, czytając na głos różne publikacje biznesowe.

„Posłuchajcie. Tech Vault Industries, założona osiem lat temu, specjalizuje się w autorskich rozwiązaniach programistycznych dla klientów korporacyjnych. Roczne przychody przekraczają 400 milionów dolarów. Siedziba główna znajduje się w centrum Chicago, a oddziały w całym kraju.”

„400 milionów dolarów rocznego przychodu” – powtórzył mój ojciec, wyraźnie pod wrażeniem. „Madison, to partnerstwo może odmienić całą twoją ścieżkę kariery”.

„Właśnie o tym myślę” – zgodziła się Madison. „Właściciel Tech Vault jest znany z prywatności, ale zespół zarządzający, z którym współpracuję, traktuje mnie jak równego sobie. Rozpoznają talent, gdy go widzą”.

Siedziałem cicho w swoim narożnym fotelu, popijając kawę i chłonąc każde słowo.

Nie mieli pojęcia, że ​​rozmawiają o mojej firmie, moich pracownikach, moich źródłach dochodu.

Ironia tego faktu była niemal przytłaczająca.

„Co wiesz o kierownictwie Tech Vault?” zapytała ciocia Caroline. „Te firmy warte miliardy dolarów zazwyczaj mają fascynujące historie powstania”.

Brandon czytał z ekranu.

Założyciel i główny właściciel pozostają anonimowi, ale publikacje biznesowe opisują ich jako wizjonerskich przedsiębiorców, którzy zbudowali firmę od zera. Większość artykułów koncentruje się na innowacyjnych rozwiązaniach Tech Vault i kulturze firmy, a nie na osobistych szczegółach dotyczących przywództwa.

„Anonimowe posiadanie jest mądre” – zauważył wujek Harold. „Skupia się na wynikach biznesowych, a nie na statusie celebryty. Szanuję takie podejście”.

Madison skinęła głową z naciskiem.

„Dokładnie. Tech Vault działa z niesamowitym profesjonalizmem. Każda interakcja, jaką miałem z ich zespołem, była dopracowana i strategiczna. To firma, która sprawia, że ​​RevTech wygląda dobrze”.

„Kiedy sfinalizujecie tę współpracę?” zapytała Jessica.

„Właściwie jutro” – odpowiedziała Madison. „W Boże Narodzenie. Zespół Tech Vault chciał się spotkać przed Nowym Rokiem i nie zamierzałam pozwolić, żeby okres świąteczny przeszkodził mi w tym”.

Moja matka lekko zmarszczyła brwi.

„Praca w Boże Narodzenie wydaje się czymś niezwykłym. Czy jesteś pewien, że w tej firmie panuje odpowiednia równowaga między życiem zawodowym a prywatnym?”

„Mamo, to umowa warta miliard dolarów” – zaśmiała się Madison. „Pracowałabym w Boże Narodzenie, gdyby mnie o to poprosili. Poza tym spotkanie to tylko formalność, podpisanie dokumentów i omówienie harmonogramu wdrożenia”.

Brandon znalazł inny artykuł i zaczął czytać.

„Tech Vault Industries prowadzi działalność stowarzyszoną w ponad 40 stanach, w tym w ramach partnerstw detalicznych i programów inwestycji społecznych. Firma przekazała miliony na inicjatywy związane z edukacją i umiejętnością czytania i pisania oraz programy technologii edukacyjnych”.

„Filantropia to zazwyczaj dobry znak” – skomentowała Babcia Rose. „Firmy, które wspierają lokalne społeczności, zazwyczaj są etycznymi partnerami biznesowymi”.

„To właśnie zrobiło na mnie największe wrażenie podczas naszych negocjacji” – powiedział Madison. „Przedstawiciele Tech Vault zadawali szczegółowe pytania dotyczące zaangażowania społecznego i traktowania pracowników w RevTek. Nie interesują ich tylko zyski”.

Wujek Harold zaśmiał się cicho.

„Mądre praktyki biznesowe. Etyczne partnerstwa zmniejszają ryzyko prawne i budują lepsze, długoterminowe relacje. Właściciel Tech Vault doskonale rozumie zasady zrównoważonego biznesu”.

Kontynuując dyskusję na temat praktyk biznesowych Tech Vault i reputacji społeczności, byłem pod wrażeniem, jak blisko byli zrozumienia, o kim tak naprawdę mówią.

Każdą inicjatywę charytatywną, którą chwalili, każdą decyzję biznesową, którą podziwiali, każde innowacyjne rozwiązanie, które celebrowali, osobiście zaprojektowałem i wdrożyłem.

„Miejsce spotkania jest jednak nieco nietypowe” – dodał Madison niemal mimochodem. „Zamiast w głównej siedzibie Tech Vault, chcą się spotkać pod jakimś adresem w centrum miasta, prawdopodobnie w mniejszym biurze, którego używają do poufnych negocjacji”.

„Jaki jest adres?” zapytał mój ojciec.

Madison wyciągnęła telefon i przejrzała e-maile.

„327 Oak Street. Jest wymieniony jako filia Tech Vault, choć nie jestem pewien, jaką działalność tam prowadzą”.

Krew mi zamarła.

327 Oak Street to adres mojej księgarni.

Oficjalnym właścicielem budynku było Tech Vault za pośrednictwem spółki zależnej, ale Madison miał zamiar wejść do mojego miejsca pracy, spodziewając się spotkania z tajemniczymi dyrektorami.

„Oak Street” – zamyśliła się Jessica. „To w centrum, niedaleko dzielnicy artystycznej, prawda? Ciekawy wybór na spotkanie firmy technologicznej”.

„Firmy technologiczne często wykorzystują niekonwencjonalne przestrzenie do kreatywnej burzy mózgów” – zasugerował Brandon. „Może to ich laboratorium innowacji albo coś podobnego”.

Madison wzruszyła ramionami.

„Cokolwiek to będzie, będę tam jutro punktualnie o drugiej po południu. To spotkanie odzwierciedla wszystko, do czego dążyłem w swojej karierze”.

Podczas gdy rodzina wciąż spekulowała na temat działalności biznesowej Tech Vault i świetlanej przyszłości mojej siostry, zdałem sobie sprawę, że stoję w obliczu beznadziejnej sytuacji.

Za niecałe 24 godziny Madison miała przybyć do mojej księgarni, spodziewając się spotkania z dyrektorami Tech Vault, zupełnie nieświadoma, że ​​właścicielem firmy, na której tak bardzo chciała zrobić wrażenie, jest jej znienawidzona siostra.

Wieczór stał się o wiele bardziej skomplikowany.

Fascynacja rodziny firmą Tech Vault Industries stała się impulsem do spontanicznej sesji badawczej.

Brandon podłączył laptopa do ekranu telewizora i wkrótce wszyscy zebrali się wokół, aby obejrzeć stronę internetową firmy i relacje z wydarzeń.

Z boku obserwowałem, jak analizują każdy publiczny szczegół mojego imperium biznesowego.

„Spójrz na ten wskaźnik zadowolenia pracowników” – Jessica wskazała na ekran. „97% pozytywnych opinii na portalach z ofertami pracy. Tech Vault musi mieć niesamowity zarząd”.

Wujek Harold poprawił okulary, żeby przeczytać mniejszy tekst.

„Średni staż pracy wynosi osiem lat, a pracownicy mają zapewniony udział w zyskach, nieograniczony urlop i kompleksową opiekę zdrowotną. To nie tylko odnosząca sukcesy firma, to wzorcowy pracodawca. Założyciel wyraźnie rozumie, że inwestowanie w ludzi przekłada się na lepsze wyniki biznesowe”.

Mój ojciec zauważył.

„Filozofia inteligentnego przywództwa”.

Madison pochylił się do przodu, studiując komunikat prasowy dotyczący najnowszej premiery oprogramowania Tech Vault.

„Zastanawiałem się nad ich procesem decyzyjnym. Każda interakcja, z jaką miałem do czynienia, sugeruje kogoś o wyjątkowej dbałości o szczegóły i długofalowym myśleniu strategicznym”.

„Jakiego rodzaju interakcje?” zapytała ciocia Karolina.

„Negocjacje kontraktowe były niezwykle szczegółowe” – wyjaśnił Madison. „Większość firm koncentruje się na rezultatach i harmonogramach. Jednak zespół Tech Vault zadał szczegółowe pytania dotyczące kultury firmy RevTek, programów rozwoju pracowników i partnerstw ze społecznościami. Wydawało mi się, że to nietypowe pytanie, ale teraz ma sens. Oceniają potencjalnych partnerów pod kątem zgodności wartości”.

Mój ojciec podsumował.

„Tech Vault chce współpracować z firmami, które podzielają jego podejście do etyki biznesu”.

Wujek Harold skinął głową z aprobatą.

„Madison, współpracujesz z idealną organizacją. Ta relacja może ukształtować reputację RevTech na dekady”.

Kontynuując badanie cyfrowej obecności Tech Vault, zauważyłem, że ich badania wciąż wracały do ​​kwestii zaangażowania społeczności i traktowania pracowników.

Każdy artykuł, recenzja i opis działalności firmy podkreślały etyczne praktyki firmy i jej długoterminowe myślenie.

„Oto coś fascynującego” – oznajmiła ciocia Caroline, czytając branżową prasę na swoim telefonie. „Tech Vault nigdy nie zwalniał pracowników, nawet w czasie kryzysu gospodarczego. Zamiast redukować etaty, przekwalifikowywali ludzi do nowych stanowisk”.

„To prawie niespotykane w sektorze technologicznym” – powiedział Brandon. „Większość firm przedkłada kwartalne zyski nad stabilność zatrudnienia”.

Madison wyglądała na zamyśloną.

„Podczas naszych negocjacji przedstawiciele Tech Vault pytali, jak RevTech radzi sobie z rozwojem pracowników w trudnych okresach. Wydawało mi się, że to nietypowe pytanie, ale teraz nabiera sensu”.

Rodzina zaczęła rozmawiać o karierze Madisona i potencjalnych długoterminowych korzyściach płynących ze współpracy z Tech Vault.

Spekulowano nad możliwościami ekspansji, prognozowanymi wzrostami przychodów i nieuniknionymi szansami na nawiązywanie kontaktów zawodowych.

„To może być początek czegoś niezwykłego” – powiedziała moja mama, promieniejąc dumą. „Madison, przygotowałaś się do nauki od najlepszych w branży”.

Podczas gdy oni nadal świętowali zbliżający się sukces Madison, ja siedziałem w ciszy, chłonąc ironię ich entuzjazmu.

Jutro Madison miała odkryć, że jej znienawidzona siostra była anonimowym założycielem, którego przez cały wieczór badały i podziwiały.

Kobieta, którą uważali za porażkę, zbudowała dokładnie taki rodzaj firmy, jaką najbardziej szanowali.

To odkrycie miało zniweczyć nie tylko oczekiwania Madison.

Gdy wieczór wchodził w końcową fazę, energia rodziny osiągnęła nowe szczyty radosnego podniecenia.

Madison stała się niekwestionowanym centrum uwagi, odpowiadała na pytania o swoje plany na przyszłość i przyjmowała rady od krewnych, którzy chcieli przyczynić się do jej sukcesu.

„Wznieśmy toast porządnie” – oznajmił wujek Harold, wyjmując z kuchni drogą butelkę szampana. „To partnerstwo z Tech Vault zasługuje na uznanie czymś lepszym niż wino”.

Podczas gdy otwierał szampana, telefon Madison zawibrował, informując o przychodzącym połączeniu.

Spojrzała na ekran i natychmiast wyprostowała się na krześle.

„To Tech Vault” – oznajmiła zebranym. „Muszę to omówić prywatnie”.

Wyszła na korytarz, pozostawiając rodzinę w niepewności co do celu rozmowy.

Starałem się wychwycić strzępy rozmowy, ale Madison mówiła zbyt cicho, aby dało się ją wyraźnie podsłuchiwać.

Gdy wróciła po 10 minutach, na jej twarzy malowało się podekscytowanie przeplatane lekkim zmieszaniem.

„Wszystko w porządku?” zapytał Brandon.

„Bardziej niż dobrze” – odpowiedziała Madison, choć jej ton sugerował pewną niepewność. „To była Sarah Chen, koordynatorka wykonawcza Tech Vault. Potwierdziła jutrzejsze spotkanie i podała kilka dodatkowych szczegółów”.

„Jakie szczegóły?” – zapytał mój ojciec.

Madison sprawdziła notatki w telefonie.

„Miejsce spotkania to z pewnością 327 Oak Street, ale nie do końca to, czego się spodziewałam. Według Sarah, w budynku mieści się wiele obiektów Tech Vault, w tym ośrodek badawczy i centrum pomocy społecznej”.

„Ośrodek badawczy” – powtórzyła Jessica. „To ma sens w przypadku firmy technologicznej, prawdopodobnie tam, gdzie opracowują nowe rozwiązania programowe”.

„Sarah wspomniała również, że założyciel Tech Vault specjalnie poprosił o osobiste poprowadzenie tego spotkania” – kontynuował Madison. „Najwyraźniej propozycja RevTec zrobiła na nich tak duże wrażenie, że kierownictwo firmy zaangażowało się w nią bezpośrednio”.

Rodzina wybuchnęła entuzjazmem i zaczęła składać Madisonowi gratulacje, chwaląc go za to, że udało mu się przyciągnąć uwagę tak odnoszącego sukcesy przedsiębiorcy.

Wujkowi Haroldowi w końcu udało się otworzyć szampana i zaczął nalewać wszystkim kieliszki.

„To bezprecedensowe” – powiedział Brandon, odbierając kieliszek. „Anonimowi miliarderzy nie spotykają się osobiście z potencjalnymi partnerami. Madison, dokonałaś czegoś niezwykłego”.

„Co jeszcze powiedziała ci Sarah?” zapytała ciocia Karolina.

Madison przeglądała swoje notatki.

Spotkanie jest zaplanowane na jutro dokładnie o godzinie 14:00. Sarah podkreśliła punktualność i wspomniała, że ​​założyciel ceni sobie bezpośrednią komunikację i dokładne przygotowanie.

„Brzmi jak ktoś, kto ceni profesjonalizm” – zauważyła moja mama. „Doskonale wpasujesz się w ich kulturę korporacyjną”.

„Była jedna nietypowa prośba” – dodała Madison. „Sarah zasugerowała, żebym zabrała ze sobą członków rodziny, którzy mogliby być zainteresowani poznaniem partnerstw społecznych Tech Vault. Powiedziała, że ​​założyciel lubi rozmawiać o lokalnych relacjach biznesowych”.

Wujek Harold uniósł brwi.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Świetny sposób na zmiękczenie nawet najtwardszego mięsa w zaledwie 15 minut

Przygotowanie mięsa : Mięso pokroić w plasterki lub cieńsze kawałki. Cieńsze kawałki marynują się i gotują szybciej. Przygotuj marynatę : ...

Wyjątkowy Blätterteigstrudel z Szynką i Serem: Przepis, Który Pokochasz!

Przygotowanie ciasta: Rozwiń arkusz ciasta francuskiego na lekko oprószonej mąką powierzchni. Jeśli używasz mrożonego ciasta, upewnij się, że jest całkowicie ...

9 rzeczy, których nigdy nie podłączaj do listwy zasilającej

4. Kuchenki mikrofalowe Mikrofale pobierają bardzo dużo prądu podczas działania, co może przeciążyć listwę zasilającą i prowadzić do przegrzania. 5 ...

Leave a Comment