Naśmiewali się z niej za jej plecami — aż do momentu, gdy miliarder wstał i powiedział: „To jest kobieta, którą bym wybrał”. – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Naśmiewali się z niej za jej plecami — aż do momentu, gdy miliarder wstał i powiedział: „To jest kobieta, którą bym wybrał”.

— Jestem tylko kelnerką…

Naprawdę mi się przyglądał, jakby widział moją duszę.

— Nie. Jesteś malarką, która tymczasowo pracuje jako kelnerka. To duża różnica.

Potem mi to polecono:

— Adrienne Sterling. I bardzo chętnie zobaczę więcej twoich prac.

Tego wieczoru, w małej kawiarni artystycznej, przeglądał moje portfolio z niemalże sakralną uwagą.

— Masz charyzmę — powiedział. — To nie tylko talent, to wygląd.

Dowiedziałem się, że Adrien nie był tylko biznesmenem: był twórcą, człowiekiem, który rozumiał, co znaczy marzyć o wielkich rzeczach.

Przez miesiąc spotykaliśmy się potajemnie, w małych galeriach i cichych kawiarniach.

Dało mi to poczucie, że moja sztuka ma znaczenie, że ja sam jestem tak samo ważny, jak wszyscy inni.

Ale plotki nie trwały długo.

— Widziałeś jak on na nią patrzył?

— On zdecydowanie chce swoich pieniędzy… On nie jest z naszego świata, nigdy mu się to nie uda…

Pewnego dnia, gdy obsługiwałam grupę dam z wyższych sfer, ich słowa podziałały na mnie jak policzek.

Tej samej nocy wahałem się, czy się z nim spotkać.

— Może mają rację… Jesteśmy tak różni.

„Nie” – powiedział spokojnie, ale stanowczo. „Nie pozwól, żeby zasiali w tobie wątpliwości”.

Nie obchodzi mnie ich zdanie. Jesteś ważny. I… Muszę się przyznać: kupiłem twoje obrazy.

Zaniemówiłem.

– Co?

— Kawiarnie, małe galerie… to ja. Mam piętnaście twoich prac wiszących w moim domu i biurze. Bo są cudowne.

Bo kiedy na nie patrzę, widzę świat twoimi własnymi oczami. I to jest magia.

Moje oczy napełniły się łzami.

— Więc nikt ich już nie chciał…

— Nie! To znaczy, że pragnąłem ich bardziej niż ktokolwiek inny. I mam sugestię.

Pokazał mi przez telefon nazwisko Mirandy Chen, jednej z najważniejszych galerzystek w mieście.

Zgodziła się obejrzeć moje prace i zorganizować moją pierwszą indywidualną wystawę.

Data ta zbiegła się z dorocznym balem charytatywnym organizowanym przez hotel, na którym musiałem serwować szampana tym samym osobom, które mnie komentowały.

„Chodź ze mną” – powiedział Adrien.

Dał mi luksusową fioletową sukienkę.

Gdy weszliśmy do sali balowej, wszystkie oczy zwrócone były na nas.

W środku wieczoru Adrien wziął mikrofon.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Zrobiłam to ciasto bez planowania, a teraz moja rodzina ciągle o nie prosi.

3/4 szklanki oleju 2 szklanki cukru 4 duże jajka 3 szklanki mąki 1 łyżeczka sody oczyszczonej Pół łyżeczki cynamonu. 1/2 ...

Sekretna Receptura na Ekspresowy Sałatkowy Przysmak: Schneller Gurkensalat

Sposób przyrządzenia: Przygotowanie składników: Umyj ogórki, a następnie obierz je, jeśli skórka jest zbyt gruba lub gorzka. Pokrój ogórki w ...

Jedna witamina może mieć niesamowity wpływ na Twoje zdrowie, jeśli cierpisz na łuszczycę

Korzyści z witaminy D w leczeniu łuszczycy Wiele badań wykazało, że witamina D może regulować rozwój komórek skóry. Gdy tylko ...

Córce milionera zostało zaledwie trzy miesiące życia, ale służąca zrobiła coś, co…

Rodrigo skinął głową, wiedząc, że jest gotowy stawić czoła wszystkiemu, co będzie trzeba. „Jestem gotów zrobić wszystko, co będzie trzeba” ...

Leave a Comment