Następnego ranka, pakując się, by udać się na kameralne spotkanie z przyjaciółmi, pocałował mnie w policzek i powiedział: „Uczyniłaś mnie tym, kim jestem, mamo. Nie pozwól, żeby ktokolwiek wmówił ci coś innego”. I nie dam się, bo tego dnia czegoś się nauczyłam. Miłość nie potrzebuje miejsca w pierwszym rzędzie. Nie prosi o oklaski ani uznanie. Po prostu pojawia się każdego dnia, cicho, systematycznie, z otwartymi ramionami i bez żadnych warunków. A czasami, gdy świat najmniej się tego spodziewa, ta miłość otrzymuje owację na stojąco, na jaką zasługuje.
Ten dzień coś we mnie zmienił. Nie dlatego, że zobaczył mnie tłum, ale dlatego, że w końcu dostrzegła mnie ta jedyna osoba, która liczyła się dla mnie najbardziej. Jeśli kiedykolwiek czułeś się pomijany, nieproszony lub czułeś się, jakbyś nie pasował, pamiętaj o tym: miłość nie potrzebuje pozwolenia, żeby się liczyć, a prawda zawsze znajdzie drogę do światła.


Yo Make również polubił
Niezwykłe Placki Bez Mąki! Gotowe w 10 Minut – Przepis, który Zrobi Furorę w Każdej Kuchni!
Polski Tort Miodowy – Miodownik
Cudowne zioło na wzrok: naturalne rozwiązanie na zaćmę i zdrowie oczu
Fajne sekrety domowe, o których nawet nie wiedziałeś!