“Ocena-”
Zakończyłem rozmowę.
Chwilę później drzwi samochodu się otworzyły i Lucas wsiadł do środka. Jego policzki były zarumienione od teksańskiego upału, a w dłoniach szeleściła papierowa torba z pączkami przeznaczonymi na zbiórkę funduszy – inna szkoła, ten sam lukrowany cukier.
„Hej, kolego” – powiedziałem. „Jak minął ci dzień?”
„Wyprzedaliśmy wszystko” – powiedział z dumą. „Wszystkie pączki. Zebraliśmy jakieś osiemset dolarów na targi naukowe”.
„Tak?” Uśmiechnęłam się. „To jest prawdziwa zbiórka funduszy”.
Uśmiechnął się, sięgnął do torebki i podał mi jedną. Ciepłą, miękką, lepką od polewy.
Przez chwilę pomyślałem o tym pierwszym pudełku, które leżało na moim ramieniu o 11:47 w zupełnie inną sobotę. O tym, jak przedmiot może znaczyć jedno jednego dnia, a zupełnie coś innego później.
„Tato?” zapytał Lucas.
“Tak?”
„Wszystko w porządku?” zapytał.
Spojrzałem na niego, na pączka, którego trzymałem w ręku, na słabe odbicie flagi na szybie samochodu.
„Tak, kolego” – powiedziałem. „Wszystko w porządku”.
Ugryzłem pączka. Nadal był słodki.
Po raz pierwszy od dawna smakował jak cukier i ciasto – bez wyrzutów sumienia, bez podejrzeń. Tylko spokój.


Yo Make również polubił
Jeśli zauważysz te czerwone kropki na skórze, oto co one oznaczają
Pyszna Zupa Serowo-Porowa z Mięsem Mielonym – Idealna na Każdą Porę Roku
Mrówki w domu: Oto potężny naturalny sposób na ich odstraszenie
Pierwsze zwierzę, które zobaczysz, ujawni twoją największą wadę.