Moja szwagierka „przypadkowo” wylała wino na moje CV i powiedziała: „Tak czy inaczej nie masz kwalifikacji”. Następnego dnia poszłam na rozmowę kwalifikacyjną — a twarz prezesa zbladła. – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Moja szwagierka „przypadkowo” wylała wino na moje CV i powiedziała: „Tak czy inaczej nie masz kwalifikacji”. Następnego dnia poszłam na rozmowę kwalifikacyjną — a twarz prezesa zbladła.

Isabella, która wykonywała cichy, dramatyczny balet mieszania risotto z grzybami, w końcu podniosła wzrok. Jej ruchy zawsze były jak przedstawienie. „Wiceprezydent?” Uniosła idealnie wyrzeźbioną brew, gest, który ćwiczyła, by wyrazić maksymalną protekcjonalność. „To brzmi… ambitnie. Jesteś pewna, że ​​jesteś gotowa na taką presję, Chloe? To wielka liga”.

„Dla ciebie” nie padło, ale zawisło w powietrzu między nami. „Bardziej niż gotowa” – powiedziałam stanowczym głosem, nie pozwalając jej dostrzec cienia irytacji.

„No cóż” – powiedziała Isabella, unosząc kieliszek z głębokim, rubinowym cabernetem. Zakręciła nim, uosobienie samozadowolenia i wyrafinowania. „Zobaczymy”. Jej wzrok spotkał się ze mną znad krawędzi kieliszka. Sięgnęła przez stół, pozornie po koszyk z pieczywem, i teatralnym, niezdarnym, celowym ruchem, który wcale nie był przypadkowy, przewrócił cały kieliszek. Fala ciemnoczerwonego wina rozlała się po stole, zalewając moje CV, moje misterne notatki i dziesięć lat ambicji lepką, krwistoczerwoną plamą.

Zapadła głucha cisza, przerywana jedynie odgłosem wina kapiącego na perski dywan.

„Och, niezdarna ze mnie!” – jęknęła Isabella, unosząc dłoń do piersi w geście udawanego przerażenia. W jej oczach jednak błyszczała triumfalna, złośliwa radość. Chwyciła lnianą serwetkę i zaczęła bezskutecznie wycierać szkarłatną kałużę, rozmazując ją jeszcze bardziej. „Tak bardzo, bardzo mi przykro, Chloe. Jakie to straszne”. Urwała, po czym dodała z uśmieszkiem, którego nawet nie próbowała ukryć: „No cóż. Może to znak. Ta pozycja i tak pewnie trochę wykracza poza twoje możliwości, kochanie. Nic się nie stało”.

Przeszył mnie błysk białej, pierwotnej wściekłości. Chciałem przewrócić ciężki mahoniowy stół. Chciałem krzyczeć na tę małostkową, jadowitą kobietę, która znajdowała radość w próbach podcięcia mi skrzydeł. Ale nie zrobiłem tego. Lata jej subtelnych docinków, dwuznacznych komplementów i protekcjonalnych uwag były mimowolnym, ale doskonałym poligonem doświadczalnym w panowaniu nad emocjami. Wykuła moje opanowanie w ogniu własnej niepewności.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Nie wylewaj wody do zlewu, aby ugotować ryż: Oto dlaczego robisz to źle

Woda po gotowaniu ryżu korzystnie wpływa również na naszą skórę i włosy. Jeśli użyjesz go jako naturalnej maski, Twoje włosy ...

Imbir i cytryna: najlepszy napój na spalanie tłuszczu z brzucha

Wlać wodę do rondla i doprowadzić ją do wrzenia Posiekaj imbir i dodaj go do wody Smażyć na małym ogniu ...

Dlaczego nie wpadłem na to wcześniej?!

Dodawanie akcesoriów w celu poprawy wyglądu Aby jeszcze bardziej poprawić wygląd zasłony prysznicowej, rozważ dodanie akcesoriów. Podwiązki lub uchwyty mogą ...

Skończył Ci się olej do smażenia? Oto jak uzyskać chrupiące i suche smażone jedzenie w tym samym czasie

Tradycyjnym trikiem jest użycie mieszanki mąki i bułki tartej, co pozwala uzyskać chrupiącą skórkę, która idealnie się ugotuje nawet przy ...

Leave a Comment