Ważne było to, że pewnego popołudnia Matthew zabrał go i przyprowadził do mniejszego domu — obdarte podłogi, niedopasowane zasłony, podwórko pełne możliwości.
„Tato, czy to oznacza, że mogę już przyjść?” zapytał z szeroko otwartymi oczami pełnymi nadziei.
Matthew uśmiechnął się i przyciągnął go bliżej. „Nie, kolego. To znaczy, że teraz mieszkamy razem”.
I to było wszystko, czego Alex potrzebował.
Wieczory znów wypełniał śmiech – forty z koców, wyścigi samochodzików, kanapki z grillowanym serem. Śmiech, który rozbrzmiewał w każdym pokoju i sprawiał, że dom tętnił życiem.
Czasami kamera nie kłamie. Czasami ujawnia, czym miłość nie jest. A czasami pomaga dostrzec, czym miłość jest naprawdę.
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama


Yo Make również polubił
Umieść gąbkę w wężu prysznicowym, a stanie się cud: szkoda, że nie wiedziałem o tym wcześniej!
Onkolog twierdzi, że niektóre powszechnie stosowane leki mogą zwiększać ryzyko zachorowania na raka o 30%
To jest naprawdę fajne!
Łatwy przepis na chrupiące truskawki