„Naprawdę? Co robisz?”
„Doradztwo dla małych firm budowlanych. Pomaganie im w poruszaniu się po procesach uzyskiwania pozwoleń i przestrzeganiu wymogów prawnych. To praca na pół etatu, ale zawsze coś.”
Mój ojciec poświęcił całą swoją karierę zarządzaniu, unikając pracy fizycznej, kiedy tylko było to możliwe. Myśl o tym, żeby doradzał, była niemal nie do pomyślenia.
„Jak do tego doszło?”
„Zacząłem wolontariat w organizacji non-profit, która wspiera małe firmy. Okazało się, że te wszystkie lata pracy z miejskimi komisjami planowania dały mi cenne doświadczenie”.
„Wspaniale, tato.”
„Twoja mama też zaczęła pracować. Zarządza mediami społecznościowymi trzech lokalnych firm. Najwyraźniej te wszystkie lata dbania o nasz wizerunek w mediach społecznościowych przełożyły się na nasze rzeczywiste umiejętności marketingowe”.
Ta przemiana była niesamowita. Moi rodzice, którzy przez lata żyli z odziedziczonego majątku i moich składek, w końcu znowu zaczęli pracować.
„Jak się z tym czujesz?”
„Zmęczony” – przyznał – „ale też… pożyteczny. Zapomniałem, jak to jest zarabiać pieniądze, a nie tylko nimi zarządzać”.
Trzy tygodnie później mama zaprosiła mnie na lunch. Spotkaliśmy się w małej kawiarni w centrum miasta – daleko od klubu golfowego, gdzie zazwyczaj organizowała spotkania towarzyskie.
„To miejsce jest urocze” – powiedziała, rozglądając się po niedopasowanych meblach i ręcznie napisanym menu. „O wiele bardziej urokliwe niż te sztywne miejsca, które kiedyś odwiedzałam”.
Kobieta, która kiedyś nalegała na używanie kryształowych kieliszków do nieformalnych kolacji, teraz chwaliła kawiarnię, która serwowała kawę w ceramicznych kubkach.
„Jak sobie radzisz z pracą?”
„To… wyzwanie” – przyznała. „Ale odkrywam, że naprawdę dobrze radzę sobie z marketingiem w mediach społecznościowych. Kto by pomyślał, że te wszystkie lata dbania o wizerunek naszej rodziny przełożą się na umiejętności zawodowe?”
„A finansowo?”
„Teraz spłacamy raty kredytu hipotecznego, choć jest ciężko. Musieliśmy wprowadzić pewne zmiany w naszym stylu życia”.
Poprawki. Widziałam je w jej wyglądzie: fryzura ułożona w sieciowym salonie, a nie w drogim spa, które wolała; ubrania z domów towarowych, a nie butików.
„Chcieliśmy z tobą porozmawiać o wznowieniu naszej relacji” – kontynuowała. „Bez elementu finansowego, który wcześniej wszystko komplikował”.


Yo Make również polubił
Moja mama nie pozwoliła mi naprawić zapchanych rur w zlewie kuchennym – to, co w końcu znalazłem w środku, pozostawiło mnie bez tchu
Mój mąż patrzył na mnie z góry – dopóki nie dowiedział się, że jestem właścicielką firmy, w której pracował
Położenie trądziku na twarzy pokazuje, na jaką chorobę chorujesz
10 TRADYCYJNE POLSKIE METODY PIELĘGNACJI ROŚLIN DOMOWYCH 🌱🌿