Kiedy kwitły bzy i akacje, zjadaliśmy ich kwiaty. Szczególnie szukaliśmy kwiatów bzu z pięcioma płatkami.
Wykorzystaliśmy także młode pędy klonu i kwiaty koniczyny.
Na terenach zalewowych rzek rosła dzika cebula, która była znacznie smaczniejsza i słodsza niż zwykle. Jeśli uda nam się go znaleźć, zjadamy go do syta i zabieramy do domu, żeby moja mama mogła dodać go do ciast.
Nie zignorowaliśmy szczawiu, którego też zjedliśmy naprawdę sporo.
Moim przysmakiem była psiankowata. Trzeba było je jeść w pełni dojrzałe, tylko czarne jagody. Miały dość nietypowy smak.
Pamiętam też smak dzikich wiśni. W obozie pionierskim, do którego wysyłano mnie każdego lata, było mnóstwo dzikich wiśni, które były znacznie słodsze od wiśni domowych. Wciąż szukaliśmy czasu, aby spróbować.
PRZYGOTOWANIE Zagotuj litr wody z laskami cynamonu. Po 7 minutach sprawdzenia pomieszczenia możesz wykorzystać resztę czasu. Jeśli pracujesz w kuchni, ...
Yo Make również polubił
Jamajska galaretka goździkowa
Cytrynowa Magia Włoskich Wypieków – Przepis na Tradycyjne Ciasto Cytrynowe
7 codziennych nawyków, które powodują, że Twoje żyły stają się bardziej nabrzmiałe
Sekretne Ciasto Babci, Które Uzależnia – Nuss Schnitten Jakie Jeszcze Nie Jadłeś! Przepis, Który Podbije Twoje Podniebienie!