W 2004 roku kobieta o imieniu Mary Grams zgubiła pierścionek zaręczynowy podczas wyrywania chwastów na rodzinnej farmie w Albercie w Kanadzie. Wierzyła, że straciła go na zawsze.
Mary szukała swojego pierścionka przez kilka dni, ale bezskutecznie. W 2017 roku, prawie 13 lat po tym, jak zgubiła swój pierścion, jej synowa zerwała dziwnie wyglądającą marchewkę z ogrodu. Okazało się, że marchewka miała na sobie własne marchewki. Wokół wielkiego pomarańczowego korzenia ciasno owinięty był wielki pierścion!
„Poszłam do ogrodu po coś i zobaczyłam ten długi chwast. Z jakiegoś powodu podniosłam go i musiałam się o coś zaczepić i ściągnąć [pierścionek]”, Mary Grams wspomina dzień, w którym zgubiła pierścionek zaręczynowy w 2004 roku. Nosiła ten pierścionek na palcu od 1951 roku, rok przed ślubem z mężem Normanem. „Szukaliśmy go wysoko i nisko na kolanach. Nie mogliśmy go znaleźć. Byłam pewna, że albo oni… albo coś mu się stało”.


Yo Make również polubił
8 produktów wyprodukowanych w Chinach, których nie powinieneś już jeść
Po całym dniu nauczania w szkole publicznej zobaczyłam nowy zamek w spiżarni. „Żebyś nie dotykała naszych rzeczy” – powiedziała moja synowa. Uśmiechnęłam się, a następnego dnia zamek zniknął. Na jego miejscu zostawiłam list, który sprawił, że zadrżały jej ręce.
Bardzo prosta i smaczna szarlotka z
Właśnie miałam włożyć buty, żeby pójść na lunch do syna, gdy mój księgowy napisał SMS-a: „Proszę do mnie oddzwonić natychmiast, pod żadnym pozorem nie powinna pani tam iść”. Telefon, który odebrałam trzy minuty później, odebrał mi mowę: mój syn i synowa po cichu ułożyli plan sprzedaży mojego domu i przelania wszystkich pieniędzy na swoje nazwiska.