„Jest jeszcze coś” – kontynuował. „Prywatna wyspa, penthouse na Manhattanie, willa we Włoszech… wszystko jest twoje”. Podał mi list Daniela.
Moja kochana Alicjo, zaczęło się. Jeśli to czytasz, to znaczy, że wydarzyło się najgorsze. Tak mi przykro, kochanie. Przepraszam, że nie mogłam zostać dłużej. I przepraszam, że ukrywałam to przed tobą. Budowałam to dla nas, dla naszych przyszłych dzieci. Ale co ważniejsze, zbudowałam to, ponieważ wiedziałam, że moi rodzice będą próbowali wymazać cię z mojego życia, gdy mnie już nie będzie. Nigdy nie zrozumieli, że twoja dobroć i piękne serce są warte więcej niż wszystkie ich pieniądze. Mogą zabrać dom, samochody, wszystko, co prawnie należy do Sterling Industries. Ale nie mogą zabrać tego. To należy do nas. W ten sposób upewniam się, że nigdy nie będziesz bezsilna. Kocham cię bardziej, niż można to wyrazić słowami. Dbaj o siebie. A jeśli zostaniemy pobłogosławieni dziećmi, powiedz im, że ich tatuś kochał je ponad miarę. Na zawsze twój, Danielu.
Płakałam, czytając jego słowa, czując, jak jego miłość sięga przez śmierć, by mnie chronić. „Więc co teraz?” – zapytałam pana Harrisona.
„Teraz, pani Sterling” – powiedział – „zdecydujesz, co chcesz zrobić z tą władzą, o której większość ludzi może tylko pomarzyć”.
Pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, było zadzwonienie do Helen. „Czego teraz chcesz?” – odpowiedziała z irytacją w głosie.
„Chcę kupić Sterling Industries” – powiedziałem spokojnie.
Zapadła długa cisza. „Przepraszam?”


Yo Make również polubił
Kruszonka na słono: pyszny pomysł z ziemniakami
Moja córka chce mnie umieścić w domu opieki i zabrać mi pieniądze – oto lekcja, której jej udzieliłem
Nie miałem pojęcia
Tarta śmietanowo-czekoladowa: przepis na pyszny i zaskakujący deser