Wyobraź sobie, że dzień po dniu dźwigasz niewidzialny plecak wypełniony frustracjami, lękami i smutkiem. Z biegiem czasu ciężar ten staje się tak duży, że zaczyna obciążać całe ciało. Niektórzy specjaliści nazywają fibromialgię „chorobą niewyrażonych emocji”. Po co? Ponieważ te stłumione emocje, uwięzione w środku, zdają się manifestować jako stały i rozproszony ból fizyczny. Czy jednak można uwolnić się od tego ciężaru?
Zrozumienie związku między emocjami a fibromialgią

Już od czasów starożytnych uważano, że człowiek jest niepodzielną całością, składającą się z ciała, umysłu i duszy . Gdy równowaga ta zostanie zaburzona , mogą pojawić się zaburzenia. Fibromialgia wydaje się być dobrym przykładem tej nierównowagi .
Osoby cierpiące na fibromialgię zazwyczaj skarżą się na rozległy ból mięśni, silne zmęczenie i zaburzenia snu . Mniej znany jest jednak wpływ stanu emocjonalnego na te objawy . Frustracja, niepokój, niewyrażony gniew… Te negatywne emocje, gdy są wielokrotnie tłumione , mogą przyczyniać się do nasilenia bólu .
Dlaczego stłumione emocje mogą powodować ból?

Wyobraź sobie balon, który nieustannie próbujesz ściskać . W pewnym momencie pęka i odkształca się . Podobnie, gdy kumulujemy negatywne emocje i nie okazujemy ich , mogą one powodować przewlekły stres , który osłabia nasz układ odpornościowy .
Badania pokazują, że zaburzenia emocjonalne, takie jak depresja i lęk, często występują u osób cierpiących na fibromialgię. Kiedy umysł jest przytłoczony negatywnymi myślami , ma to bezpośredni wpływ na nasze ciało. Każda komórka może stać się odbiornikiem naszych stanów emocjonalnych .
Błędne koło bólu i emocji
Kiedy pojawia się ból fizyczny, często powoduje frustrację , smutek, a nawet złość . Niestety, emocje te napędzają błędne koło : im bardziej są tłumione, tym większy ból się nasila .


Yo Make również polubił
Kiedy mój mąż zmarł, zadzwoniłam do rodziców ze łzami w oczach. Westchnęli i powiedzieli: „Jesteśmy zajęci na urodzinach twojej siostry. Porozmawiamy później”. Minęły dni, zanim się pojawili – tym razem z uprzejmym uśmiechem. „Po prostu pomyśleliśmy” – zaczął mój ojciec – „skoro rodzina dzieli się wszystkim… należy nam się 50% spadku”. Moja ośmioletnia córka cicho podeszła, podała im kopertę i zapytała: „Po to przyszliście, prawda?”. Otworzyli ją – a ich ręce zaczęły drżeć.
Pewna krawcowa z 60-letnim doświadczeniem zdradziła mi ten sekret!
Dwie łyżki stołowe rano i pożegnaj się z bólem kości, problemami nerwowymi, zużyciem chrząstki, lękiem, depresją i bezsennością.
Kwiat górski a rzucanie palenia – naturalne wsparcie w walce z nałogiem