Życie, które warto przeżyć.
Życie jest polem bitwy.
Wszyscy dostajemy ciosy. Wszyscy jesteśmy zdradzani. Wszyscy miewamy noce, kiedy siedzimy sami w jakimś mieszkaniu gdzieś w Ameryce, jedząc tani makaron i zastanawiając się, czy kiedykolwiek będzie nam ciepło.
Ale gdy spojrzałem na swoje odbicie, stojąc prosto w moim granatowym mundurze armii USA, z szafirem na palcu i spokojnym sercem, wiedziałem jedno:
Nazywam się kapitan Demi James.
Byłem ofiarą.
Wtedy zostałem ocalałym.
Teraz jestem zwycięzcą.
A jeśli stoisz teraz w swojej własnej dolinie cieni, posłuchaj mnie wyraźnie: nie rzucaj broni. Nie przekazuj swojej historii ludziom, którzy nie zasłużyli na to, by pisać na twoich marginesach.
Noc może wydawać się nie mieć końca.
Ale świt zawsze nadchodzi.
Z perspektywy czasu uważam, że najtrudniejsza lekcja, jaką kiedykolwiek otrzymałem, nie dotyczyła pieniędzy.
Chodziło o definicję.
Przez lata pozwalałam innym ludziom definiować, kim jestem — zimna, niegodna miłości, zbyt poważna, zbyt przesadna.
Uwierzyłem im.
Oto co teraz wiem:
Twoja wartość nie maleje tylko dlatego, że ktoś inny jest zbyt ślepy — lub zbyt zepsuty — żeby to zauważyć.
Jeśli klient na wyprzedaży garażowej pomyli diament z kawałkiem szkła, nie zmienia to faktu, że ten kamień jest prawdziwy.
Nadal jesteś diamentem.
Musisz być strażnikiem swojej własnej ceny.
Kiedy świat próbuje wystawić cię na wyprzedaż, miej odwagę po cichu i stanowczo podnieść cenę.
Jeśli kiedykolwiek byłeś czarną owcą.
Jeśli twoje poświęcenie pozostało niezauważone przez ludzi, których kochasz najbardziej.
Pamiętaj: nie jesteś sam.
Jest nas tu więcej, niż myślisz – żołnierze i cywile, córki i synowie, ludzie, którzy odwrócili się od tego, co ich zabijało, i zbudowali coś nowego po drugiej stronie.
Moja podróż zaprowadziła mnie od deszczowego pogrzebu wojskowego w Ohio do spokojnego ogrodu w stanie Waszyngton, od złamanego serca do domu, w którym jestem dostrzegana i szanowana.
Jeśli moja historia daje ci choć iskierkę nadziei, trzymaj się jej.
Niech przypomina ci, że masz prawo odejść.
Masz prawo do odbudowy.
Masz prawo walczyć o siebie.
Być może nigdy się nie spotkamy, ale trzymam za ciebie kciuki z mojej strony kraju.
Trzymaj się swojego stanowiska.
Mów dalej prawdę o tym, kim jesteś.
Walcz dalej w słusznej sprawie.


Yo Make również polubił
Jej teściowie zabrali jej wszystko po śmierci męża – wtedy prawnik ujawnił jedną prawdę, która zmieniła jej życie
10 oznak, że Twoje nerki nie funkcjonują prawidłowo
Na naszym ślubie mąż nagle wepchnął mnie do lodowatej fontanny i wybuchnął histerycznym śmiechem. Upokorzona i złamana, zareagowałam w sposób, którego nikt nie mógł sobie wyobrazić.
Jak zrobić sok detoksykujący oczyszczający wątrobę