To mała, codzienna przyjemność: znalezienie kota w łóżku, danie się ukołysać jego mruczeniu i dzielenie się tą słodką chwilą współudziału. Ale za tym nawykiem, który wielu uważa za nieszkodliwy, kryje się często ignorowana rzeczywistość. A co, gdyby twoja urocza kulka futra narażała cię na ciche niebezpieczeństwo? Malutki gość, bez którego moglibyśmy się obejść…
Toksoplazmoza: Co wiedzą nieliczni właściciele kotów

Yo Make również polubił
Budyń bananowy z sosem karmelowym
Dlaczego warto zjeść banana przed pójściem spać?
Do czego służy mały guzik na pasie bezpieczeństwa? Mało znane narzędzie.
Parkiet będzie lśnił jak nigdy dotąd dzięki temu wspaniałemu babcinemu sposobowi