Ciasto marchewkowe:
Rozgrzej piekarnik do 180°C. Przygotuj dwie okrągłe formy do pieczenia (o średnicy około 20-23 cm), smarując je masłem i oprószając mąką lub wyłożając papierem do pieczenia.
W dużej misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, cynamon, gałkę muszkatołową i sól.
W drugiej misce ubij jajka z cukrem na puszystą masę. Dodaj olej i wymieszaj.
Dodaj suche składniki do mokrych i delikatnie wymieszaj do połączenia.
Dodaj startą marchewkę, orzechy i rodzynki (jeśli używasz) i delikatnie wymieszaj.
Podziel ciasto na dwie części i przelej do przygotowanych form.
Piecz przez 25-30 minut, lub do momentu gdy patyczek wbity w środek ciasta wyjdzie suchy.
Wyjmij z piekarnika i pozostaw do całkowitego ostygnięcia.
Masa z mascarpone:
W misce ubij mascarpone i serek kremowy z cukrem pudrem oraz ekstraktem waniliowym na gładką masę.
W osobnej misce ubij śmietanę kremówkę na sztywno.
Delikatnie wymieszaj ubitą śmietanę z masą serową.
Złożenie ciasta:
Ostudzony pierwszy blat ciasta umieść na talerzu do serwowania.
Nałóż połowę masy z mascarpone na wierzch pierwszego blatu i równomiernie rozprowadź.
Nałóż drugi blat ciasta na masę.
Pokryj wierzch i boki ciasta pozostałą masą z mascarpone.
Opcjonalnie, udekoruj wierzch ciasta posiekanymi orzechami włoskimi, cynamonem lub marchewkami z marcepanu.
Ciasto najlepiej smakuje po kilku godzinach spędzonych w lodówce, aby masa dobrze się schłodziła i ciasto się “przegryzło”. Smacznego

ciasto marchewkowe z mascarpone
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama

Yo Make również polubił
Po roku od opuszczenia mojego domu wakacyjnego, w dniu powrotu zobaczyłem świeżo skoszoną trawę, całkowicie wymienioną tapetę… Włączyłem ukryte kamery, żeby to sprawdzić, i zobaczyłem, jak moja córka i zięć przemycają do domu długi przedmiot owinięty w niebieską plandekę – a zanim własnoręcznie wyrwałem tę ścianę, cały miliardowy konglomerat i banda „mężczyzn w czarnych garniturach” zaczęły polować na 67-letniego starca, jakby chcieli mnie uciszyć na zawsze.
Przepis na pieczone frytki z cukinii z parmezanem: chrupiące i zdrowe
Mój wujek zabrał nas do Pentagonu. „Schodami” – rozkazał. „Ta winda jest tylko dla dowództwa”. Przesunąłem czarną kartę. Ekran zrobił się czerwony: „Dostęp udzielony: Komandor „Cień Jeden”. Moja rodzina zamarła. WUJEK ZMARŁ Z PRZERAŻENIA.
Moja siostra wynajęła prywatnych detektywów, żeby zdemaskowali moją „fałszywą” firmę. Chciała mnie zawstydzić na urodzinach naszego taty – aż do momentu, gdy detektywi weszli z kajdankami. Zbladła, gdy zdała sobie sprawę, że te kajdanki są dla…