Co miesiąc ta mała torba wypełnia się, aż pęka. Kiedy jest pełna, wyciągam ją z zamrażarki i wrzucam wszystko do garnka z zimną wodą, odrobiną soli i ziołami. Po około godzinie gotowania mam najpyszniejszy, domowy, złoty bulion lub rosół z kości — bez krojenia ani specjalnego kupowania składników.
Ta skromna paczka kuchennych resztek od lat utrzymuje mnie w zdrowym, domowym bulionie i stała się jednym z moich ulubionych sposobów na ograniczenie marnotrawstwa przy jednoczesnym tworzeniu czegoś odżywczego i smacznego.
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama


Yo Make również polubił
Przepis na pyszne batony z wiśniami
Reumatoidalne zapalenie stawów: Tradycyjne leczenie przynosi ulgę! Jeśli ból cię uwięził, czas się wydostać!
„Przebudzony” papież Leon XIV krytykowany przez zwolenników MAGA
Nie miałem o tym pojęcia!