Na Boże Narodzenie moja młodsza siostra dostała nowiutkie BMW z wielką czerwoną kokardą, stojące w garażu. Otworzyłem prezent – to była para skarpetek za 2 dolary. Mama roześmiała się i powiedziała: „Zachowaj pokorę, każdy dostaje to, na co zasługuje”. O 2 w nocy po cichu spakowałem walizkę, wyszedłem i zerwałem kontakt. Zanim zamknąłem drzwi, położyłem świąteczny prezent pod ich choinką.
Mam na imię Sienna i mam dwadzieścia osiem lat. W bożonarodzeniowy poranek, w naszej cichej, małej miejscowości na Środkowym Zachodzie, patrzyłam, jak moja młodsza siostra rozpakowuje nowiutkie białe BMW z