moja mama py, azeledwie kika dni pozniej jej prawnik wezwal mnie i mojego brata waltera na odczytanie jej
Twierdzili, że są zajęci własnym życiem, ale tak naprawdę po prostu ich to nie obchodziło. Teresa, pozostawiona i samotna, tęskniła tylko za okazjonalnymi wizytami lub zaproszeniami na spotkania rodzinne —