Spotkam się z nim dzisiaj. Idę do ciebie, powiedziała Clara. Spakujemy twoje najpotrzebniejsze rzeczy i cię stamtąd wyciągniemy…
Clara przybyła w niecałą godzinę, uzbrojona w torbę podróżną, kilka pudeł i żelazną determinację. „Co to wszystko?” – zapytała Anna pustym głosem, przeglądając rzeczy. „Wszystko, czego potrzebujesz, żeby zacząć od nowa” – odparła Clara stanowczo.
Paszporty, akty własności, biżuteria, gotówka – wszystko, co Hans mógłby wykorzystać. Nie damy mu żadnej przewagi. Działali szybko, zbierając najważniejsze dokumenty Anny.
Paszport, akt ślubu, akty własności mieszkania i samochodu. Spakowała pamiątkowy naszyjnik po babci, delikatny złoty łańcuszek, który zawsze był dla niej talizmanem. I mały fundusz awaryjny ukryty w zamkniętym pudełku.
Clara przeszukała biurko Anny, upewniając się, że nie ma tam żadnych poufnych dokumentów. „Oryginały trzymaj u mnie w domu” – poradziła Clara, zapinając torbę podróżną. „Mam sejf, on się do nich nie dobierze”.
Anna skinęła głową, kurczowo trzymając się bezwarunkowego wsparcia Clary jak liny ratunkowej. Gdy jej rzeczy były bezpieczne, kruche poczucie kontroli zaczęło ją ogarniać. Choć ciężar zdrady Hansa wciąż ją dręczył.
Siedzieli chwilę w cichym mieszkaniu, w powietrzu gęstniały niewypowiedziane lęki. „Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje” – wyszeptała Anna łamiącym się głosem. „Ufałam mu, Claro, kochałam go”.
Yo Make również polubił
Proste rozwiązanie na świeżo śmierdzący odpływ: tylko 2 krople
Kazała pasażerowi przesunąć się, aby jej syn mógł zająć miejsce przy oknie — chwilę później pilot wyszedł z kokpitu i powiedział coś, czego nikt się nie spodziewał…
Podczas urodzin mojego męża, nasza 4-letnia córka wskazała prosto na kobietę i oznajmiła: „Mamo, to jest ta pani z robakami”.
Ryż w łazience. Do czego służy