gdy Noe kontynuował przemówienie, jego niewinny głos przełamywał napięcie.
„Moja mama jest najlepsza” – oznajmił z szczerością, na jaką stać tylko dziecko. „Bardzo kocha wujka Daniela. Pomagała mu we wszystkim, nawet przy naszej wczorajszej kolacji. I jest naprawdę miła dla wszystkich, nawet jeśli oni nie odwzajemniają się jej uprzejmością”.
Zapadła cisza, a sala zdawała się wstrzymywać oddech. Niska postura Noaha przyćmiewała scenę, ale jego obecność była ogromna. Przeszukał tłum poważnym wzrokiem, zatrzymując się na Danielu. „Wujku Danielu, moja mama bardzo cię kocha i zawsze była przy tobie. Nie wiem, dlaczego ktokolwiek miałby mówić o niej coś niemiłego, bo to najlepsza osoba, jaką znam”.
Moje serce przepełniła mieszanka dumy i rozpaczy. Nie chciałam, żeby Noah znalazł się w ogniu krzyżowym konfliktów dorosłych, a jednak oto był, stając w mojej obronie w najbardziej publiczny i niewinny sposób, jaki tylko był możliwy. Jego odwaga pozostawiła mnie jednocześnie dumną i bez słowa.
Yo Make również polubił
Lasagne śniadaniowa
Sernik puszek
Kurczak Stir Fry
54-letnia kobieta dowiedziała się, że ma raka tarczycy, co często pozostaje niezauważone