„Coś żyje w naszej kanapie” – powiedziała. „Rusza się… i drapie. Na początku myśleliśmy, że to tylko hałas ulicy, ale dźwięki dochodzą prosto z kanapy!”
Dyżurujący funkcjonariusz postanowił natychmiast zbadać sprawę i zabrał ze sobą wyszkolonego psa, na wypadek gdyby w środku rzeczywiście coś się znajdowało.
Dotarcie na miejsce zdarzenia\
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama
Yo Make również polubił
Dla roślin wystarczy 1 szczypta: obfite i trwałe kwitnienie
Kiedy jestem leniwy, zawsze robię ten deser. „Napoleon w szklance”: wystarczy polizać palce. Zjedzone w 2 minuty
Posadzili mnie w kuchni na urodzinach mamy „dla pozorów”. Nic nie powiedziałem… Dopóki mój kierowca nie otworzył drzwi Rolls-Royce’a.
10-Minutowy Jabłkowy Placek z Waniliowym Budyniem, Który Szaleje na Całym Świecie!