Możesz zapomnieć, ale ważne jest, aby odpowiednio dbać o akcesoria do włosów. Jeśli używasz tej samej szczotki lub grzebienia każdego dnia, powinnaś wiedzieć, że zbiera on wszystkie martwe komórki skóry i cząsteczki sebum znajdujące się we włosach. Jeśli nie są regularnie czyszczone, mogą stać się siedliskiem kurzu i bakterii.
Szczotkowanie włosów brudną szczotką do włosów może je uszkodzić i spowodować podrażnienie skóry głowy. Dowiedz się, jak prawidłowo czyścić szczotkę do włosów i regularnie ją konserwować.
Jak prawidłowo czyścić i pielęgnować grzebień i szczotkę do włosów?
Szczotkowanie włosów – Źródło: spm
Prawidłowa pielęgnacja akcesoriów do włosów, takich jak grzebienie i szczotki, jest ważna dla utrzymania włosów. Pozwalają one rozplątać i wyszczotkować włosy, aby stworzyć piękne fryzury, ale z czasem może na nich gromadzić się dużo brudu i bakterii. Przy codziennym użytkowaniu grzebienie i szczotki do włosów mogą gromadzić dużo sebum, kurzu, martwych komórek skóry, a nawet chemikaliów z naszych produktów do pielęgnacji włosów. Teraz, gdy wiesz, że Twoje grzebienie i szczotki wymagają regularnej pielęgnacji, oto kilka wskazówek dotyczących prawidłowego czyszczenia.
– Usuń włosy z grzebienia lub szczotki do włosów
Usuń włosy ze szczotki – Źródło: spm
Po pierwsze, ważne jest, aby usunąć wszystkie włosy z grzebienia lub szczotki. Ten krok można wykonywać regularnie, co tydzień lub co miesiąc. Aby usunąć włosy przyklejone do szczotki do włosów, możesz użyć innego grzebienia lub wykałaczki. Ważne jest, aby robić to tak często, jak to możliwe, aby zapobiec gromadzeniu się bakterii na akcesoriach do włosów. Najlepiej wykonywać to zadanie po każdym użyciu grzebienia lub szczotki.
– Dokładnie czyść grzebień lub szczotkę do włosów co miesiąc


Yo Make również polubił
Czyszczenie żelazka: zajmuje to tylko 30 sekund. Dowiedz się, jak
Porady domowe: 5 roślin doniczkowych zapobiegających powstawaniu pleśni w łazience i na ścianach
Banany zachowują świeżość o 10 dni dłużej, jeśli przechowuje się je z jednym przedmiotem kuchennym zamiast w misce z owocami
W Święto Dziękczynienia moja rodzina nazwała mnie haniebną samotną matką. Tata uderzył pięścią w stół i krzyknął: „Wynoś się!”. Nie protestowałam. Powiedziałam tylko: „Dobra” i odeszłam w milczeniu. Nie wiedzieli, że każda karta kredytowa, każdy kredyt hipoteczny, każdy luksus, którym się chwalili, był finansowany przez moją firmę wartą 94 miliony dolarów. Następnego ranka zamroziłam wszystkie ich konta, spakowałam walizki i poleciałam do mojego domu na plaży w Honolulu – gdzie spokój w końcu smakował lepiej niż przebaczenie.