To intuicja, lekki dreszcz, uczucie, które napotykasz. Kolega, który o tym szepcze. Przyjaciel, który się wymyka, gdy wszystko idzie dobrze. A co, jeśli za tymi niewinnymi gestami kryje się mniej przyjemne uczucie? Zazdrość, cicha i dobrze ukryta, może czasem czaić się w naszych najbardziej intymnych relacjach.
Nie chodzi o ciągłą podejrzliwość, ale o rozwijanie spokojnej jasności, która pozwoli zachować równowagę. Bo zrozumienie jest już początkiem wyzwolenia.
Komplementy…to brzmi trochę fałszywie
Zazdrość nigdy nie krzyczy. Szepcze pod miękkimi, niekonwencjonalnymi frazesami. Osoba zazdrosna może powiedzieć: „Dobra robota!”, odwracając wzrok. Albo: „Dobra robota… tym razem!” z uśmiechem. Ton nie pasuje do słów, a twoje uczucia zdradzają tę różnicę zdań.
To dwuznaczne zachowanie często zdradza mieszankę zazdrości i podziwu. Druga osoba składa ci gratulacje, ale bez prawdziwej szczerości.
Yo Make również polubił
Poznaje swoich przyszłych teściów… i tego samego wieczoru odwołuje ślub!
Mikrofalowa Magia: Jak Szybko Ugotować Cebulę i Zaskoczyć Gości
9 rodzajów bólu bezpośrednio związanego ze stanem emocjonalnym
Obrzęk kostki nie ustępuje: dlaczego i co robić?